Seryjny morderca grasuje w Filadelfii?

Kolejne, już czwarte, ciało młodej kobiety zostało znalezione w piątek w Filadelfii. Policja sprawdza czy śmierć kobiety może mieć związek z trzema innymi zbrodniami, jakich w ostatnim czasie dokonano w mieście. Makabrycznego odkrycia dokonano w piątek po południu w jednym z domów przy C Street, niedaleko Kensington Ave. Dom należy do Lawrence’a Hollamana, samotnego mężczyzny po sześćdziesiątce. Został on zatrzymany przez policję do wyjaśnienia. Nie usłyszał do tej pory żadnych zarzutów. Według sąsiadów dzień wcześniej mężczyznę odwiedziła para młodych ludzi, którzy weszli do środka i najprawdopodobniej zostali na noc. Rano młody mężczyzna opuścił dom Hollamana, mówiąc, że jego towarzyszka wciąż śpi. Właściciel domu kilka godzin później znalazł nieruchome ciało kobiety i wezwał policję. Hollman z płaczem zaalarmował także sąsiadów o śmierci młodej kobiety, zapewniając że to nie on ją zabił. Policja sprawdza kim był młody mężczyzna, który nocował z kobietą i czy jej śmierć może ma związek z trzema zabójstwami do jakich doszło ostatnio w Filadelfii. Ciała 21-letniej Elaine Goldberg, 35-letniej Nicole Piacentini oraz 27-letniej Casey Mahoney zostały znalezione w tej samej dzielnicy, na opuszczonych posesjach. Wszystkie kobiety zostały zgwałcone i uduszone. Kilku ofiarom udało się uciec. Policja wciąż poszukuje sprawcy zabójstw i gwałtów. Za informacje prowadzące do ujęcia przestępcy wyznaczono nagrodę w wysokości 37 tysięcy dolarów. IN (UPI, Philly Inquirer) Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.