Córka Whitney Houston uzależniona od kokainy

Świat show biznesu obiegła kolejna wstrząsająca wiadomość – 18-letnia córka Whitney Houston została przyłapana publicznie na wciąganiu kokainy. Okazuje się, że Bobbi Kristina Brown powtarza błędy własnej matki, która przez wiele lat borykała się, i jak uważają niektórzy, nadal boryka z uzależnieniem od substancji odurzających. Bobbi Brown od najmłodszych lat obserwowała rozpadający się związek jej rodziców – Bobby’ego Browna i Whitney Houston, obydwojga rodziców uzależnionych od narkotyków. Zdaniem obserwatorów kariery Houston, to właśnie używki zniszczyły kwitnącą karierę wokalistki. Artystka dopiero w 2002 roku odważyła się publicznie przyznać do swojego problemu, udała się na odwyk i niedawno wróciła do świata muzyki. Zdjęcie, na którym Bobbi wciąga kokainę zostało zrobione przez jej byłego chłopaka. Utrzymuje on, że 18-latka ma poważne problemy z narkotykami i potwierdza, że jest podobna do swojej matki. Jego zdaniem nie było to zachowanie jednorazowe – nastolatka sięga także po marihuanę i inne używki.   Bobbi została przyłapana na wciąganiu kokainy podczas imprezy z okazji swoich 18-tych urodzin, w  Alpharetta w stanie Georgia, gdzie mieszka wraz z matką. Sama zainteresowana potwierdza, że zdjęcie krążące po Internecie jest prawdziwe, jednak przekonuje, że została niejako „wystawiona” przez swojego byłego chłopaka. Na swoim koncie Twitter umieściła niejasne komentarze, w których tłumaczy jak bardzo zawiodła się na bliskich osobach. Bobbi dodała także, że zdjęcie wyciekło do sieci, ponieważ jej były chłopak sprzedał je dziennikarzom. Córka Whitney Houston zapewniła, że matka wspiera ją w  trudnych dla niej chwilach. AS