Ozzy Osbourne winny fiskusowi 1,7 miliona
Wuj Sam nie odpuszcza nikomu. Nawet „książę ciemności” musi płacić podatki. Przekonali się o tym Ozzy i Sharon, którym w związku z zaległościami podatkowymi grozi utrata posiadłości w Los Angeles. Osbournowie winni są fiskusowi ponad 1,7 mln dolarów.
Reklama
- 04/15/2011 03:12 PM
Wuj Sam nie odpuszcza nikomu. Nawet „książę ciemności” musi płacić podatki. Przekonali się o tym Ozzy i Sharon, którym w związku z zaległościami podatkowymi grozi utrata posiadłości w Los Angeles. Osbournowie winni są fiskusowi ponad 1,7 mln dolarów.
62-letni rockman i jego 58-letnia żona i menedżerka za razem, „zapomnieli” rozliczyć się z amerykańskim Urzędem Podatkowym w 2008 i 2009 roku. Winni są odpowiednio $718,948 dolarów sprzed trzech lat i 1 milion 24 tysiące dolarów sprzed dwóch lat.
IRS zajął hipotekę ich posiadłości w Los Angeles i jeżeli Ozzy i Sharon Osbourne nie uregulują niebawem zaległości, Urząd Podatkowy wejdzie w posiadane willi.
Problemy z wujem Samem ma także córka znanej pary, Kelly. Latorośl Osbournów winna jest fiskusowi 3 tysiące dolarów.
MP
Reklama
Reklama