Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 sierpnia 2025 21:38
Reklama KD Market

Najpierw dyplom potem deportacja

Jessica Colotl razem z rodzicami 10 lat temu przekroczyła zieloną granicę. W kwietniu 20010 roku dziewczynę zatrzymała policja za drobne wykroczenie drogowe. Z komisariatu trafiła wprost do aresztu imigracyjnego czekając na decyzję o deportacji...
Reklama
Jessica Colotl  razem z rodzicami 10 lat temu przekroczyła zieloną granicę. Miała wówczas 11 lat. Nikt, poza najbliższymi znajomymi, aż do kwietnia ub. nie wiedział, że Jessica, z pochodzenia Meksykanka, jest w Stanach Zjednoczonych nielegalnie.  W kwietniu 20010 roku dziewczynę zatrzymała policja za drobne wykroczenie drogowe. Z komisariatu trafiła wprost do aresztu imigracyjnego czekając na decyzję o deportacji.
Jessica Colotl przyznaje, iż przebywając w USA nielegalnie  zawsze przestrzegała ograniczeń prędkości i jeździła ostrożnie, ponieważ wiedziała, że ze względu na jej status imigracyjny, nawet najmniejszy konflikt z prawem może doprowadzić do deportacji. Zatrzymana za drobne wykrocznie ujawniła, że nie ma prawa jazdy, ponieważ jako nielegalna imigrantka nie może go otrzymać. Oddana przez lokalną policję w ręce biura imigracyjnego, 37 dni spędziła w areszcie w Alabamie żyjąc w niepewności, czy dane jej będzie skończyć studia w Ameryce. 22-letnia studentka Kennesaw State University, jako dziecko została przywieziona do Stanów Zjednoczonych przez swoich rodziców. W  Georgii, ukończyła szkołę średnia  a następnie rozpoczęła studia z nauk politycznych na stanowym uniwersytecie. Niewiele brakowało, by marzenia dziewczyny o zdobyciu wyższego wykształcenia nigdy sie nie spełniły.  Jednak władze zdecydowały, że może Jessica może skończyć rozpoczętą naukę. Dyplom otrzymuje 11 maja, jednak tuż po uroczystościach ma 30 dni na opuszczenie USA. Wielu młodych ludzi znajdujących się w takiej samej sytuacji jak Colotl od dawna liczy na zmianę przepisów, tak aby łatwiej było im zalegalizować swój status  i móc legalnie kontynuować naukę. Jednak przeciwnicy DREAM ACT nie tylko nie zgadzają się na złagodzenie ustawodawstwa. Apelują także o natychmiastową deportację takich osób uważając, że  państwowe uczelnie  przyjmują zbyt wielu nielegalnych imigrantów, za których edukację płacą podatnicy. Przypadek Colotl ma być ostrzeżeniem dla innych rodzićów, by nie narażali swoich dzieci na koniecznośc deportacji. Jessica Colotl pytana czy żałuje decyzji swoich rodziców o przywiezieniu jej do USA, zdecydowanie zaprzecza. „Nie mogę winić ich za to, że chcieli dać mi szansę na lepsze życie”. PT
Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama