Magia czerwonej podeszwy
Najbardziej rozpoznawalny znak firmowy w świecie modnych butów w postaci czerwonej podeszwy, to zasługa Christiana Louboutina. Od ponad dwudziestu lat posiada on rzesze zwolenniczek czerwonych podeszew. Ale niestety, buty te nie należą do najtańszych ...
Reklama
- 05/14/2011 12:08 PM
Najbardziej rozpoznawalny znak firmowy w świecie modnych butów w postaci czerwonej podeszwy, to zasługa Christiana Louboutina. Od ponad dwudziestu lat posiada on rzesze zwolenniczek czerwonych podeszew.
Ale niestety, buty te nie należą do najtańszych. Pomimo, że Christian Louboutin sprzedaje więcej niż 500 tysięcy par rocznie, to ich ceny średnio zaczynają się na poziomie 400 dol. (za espadryle), kończą na 6 tys. dol. za szpilki robione na zamówienie. Wszystkie pprojekty łączy jedno: podeszwy butó Louboutina są polakierowane soczystym, połyskującym czerwonym kolorem. A te najdroższe, zazwyczaj wysadzane dodatkowo kamieniami.
Gdy w 1991 roku Christian Louboutin zakładał swój pierwszy sklep nie podejrzewał, że wśród takich gwiazd jak Beyonce, Victoria Beckam czy Oprah Winfrey, jego projekty będą się cieszyć będą niezwykłym powodzeniem. Magia czerwonej podeszwy zadziałała. Czerwone dywany w Hollywood pokochały jego czerwone podeszwy.
No cóż, wszystkie wiemy, że nic nie poprawia tak humoru jak nowa para butów. Czy pokusimy się na te z galerii zdjęć? W końcu ich posiadanie to zapowiedź nie tylko poprawy nastroju, ale także elegancja, wysublimowany smak i zmysłowość.
Życzę, aby na naszej półce z butami znalazło się dla nich miejsce. Hmm, może nawet niejedno...
I.O.
Reklama
Reklama