- Takiego scenariusza nie spodziewał się w poniedziałek żaden z agentów Secret Service. Przebieg wizyty Baracka Obamy w Irlandii, opracowany w najdrobniejszych szczegółach został zakłócony... przez wysoki podjazd do amerykańskiej ambasady w stolicy Irlandii. Potężna pancerna limuzyna, z parą prezydencką wewnątrz, wyjeżdzając z terenu ambasady zawiesiła się na podjeździe. Całe zdarzenie obserwował tłum Irlandczyków, którzy ustawili się na trasie przejazdu Baracka Obamy. Ci, stojący po drugiej stronie ulicy, mieli sporo radości obserwując zmieszanie agentów Secret Service i próbę zasłonięcia kuloodpornego cadillaca, którygo niskie podwozie uwięziło go dokładnie na wysokości bramy wjazdowej. Państwo Obamowie chcąc ułatwić pokonanie podjazdu opuścili limuzynę, ale niewiele to pomogło. Agenci i służby techniczne potrzebowali kilkunastu minut i podnośnika, by w końcu uwolnić pojazd. Samochód marki Cadillac produkcji General Motors zbudowany jest z pancernej blachy o grubości 12 cm a jego waga dwu-trzykrotnie przekracza ciężar przeciętnego samochodu osobowego. Wizyta Baracka Obamy w Europie jest łamigłówką logistyczną dla agentów Secret Service dbających o bezpieczeństwo amerykańskiego prezydenta. Amerykanie wystosowali prośbę do strony brytyjskiej o zamontowanie w pokoju Pałacu Buckingham podwójnych szyb odpornych nawet na działanie uboczne wybuchu bombowego. Usilne starania o zapewnienie jak największego bezpieczeństwa amerykańskiemu prezydentowi wynikają nie tylko z rutynowego działania podczas tego typu oficjalnych podróży, ale także z faktu zabicia przez Amerykanów Osamy bin Ladena i ryzyka akcji odwetowej. AS Zobacz także: Rządowe samochody do wymiany, poza limuzyną prezydencką http://youtu.be/mKym-Zi3mOQ
Limuzyna Obamy utknęła na podjeździe ambasady USA w Dublinie. Zobacz wideo
Limuzyna, którą podróżuje Barack Obama podczas oficjalnych wizyt to jeden z najlepiej zabezpieczonych pojazdów świata, który przegrał w starciu z podjazdem amerykańskiej ambasady w Dublinie...
Reklama
- 05/23/2011 08:42 PM
Limuzyna, którą podróżuje Barack Obama podczas oficjalnych wizyt państwowych nie bez powodu określana jest mianem The Beast. To jeden z najlepiej zabezpieczonych pojazdów na świecie – posiada nawet niezależny zbiornik tlenu na wypadek ataku terrorystycznego. Okazuje się jednak, że pancerny samochód wart ponad milion dolarów przegrał w starciu z podjazdem do amerykańskiej ambasady w Dublinie.
Reklama
Reklama