
Archidiecezja chicagowska poinformowała o rozpoczęciu wieloetapowych reform. Proces pod nazwą “Odnów mój Kościół”, mający doprowadzić do zmian w funkcjonowaniu archidiecezji, zakłada m.in. zamknięcie około 100 parafii, w tym wybudowanego przez Polaków kościoła św. Wojciecha.
Informacja dotycząca rozpoczęcia procesu reorganizacyjnego w chicagowskiej archidiecezji znalazła sie w dwustronnicowym liście do wiernych, który ukazał się w kościelnych biuletynach 15 maja. Arcybiskup Blase Cupich prosi w nim o wsparcie i dołączenie do jego dzieła stworzenia bardziej aktywnych i tętniących życiem parafii.
Zdaniem arcybiskupa, zmiany w archidiecezji są niezbędne i wymuszone zmieniającą się demografią oraz spadającą ilością powołań kapłańskich, a reformy są “znakiem czasów”. W liście zwraca się uwagę na dwa najistotniejsze w chicagowskim Kościele problemy: kurczące sie grono praktykujących wiernych oraz potrzebę wyremontowania wielu podupadających kościelnych budynków.
Projekt “Zmień mój Kościół” zakłada m.in. zamknięcie od 80 do 100 chicagowskich parafii w ciągu najbliższych 14 lat, z czego siedemnastu na przestrzeni najbliższych dwóch lat. Wśród parafii, które archidiecezja chce zamknąć w pierwszej kolejności, znalazł się wybudowany przez Polaków kościół św. Wojciecha, znajdujący sie w dzielnicy Pilsen. Archidiecezja planuje wysłać swoich przedstawicieli do wszystkich chicagowskich parafii w celu zgromadzenia jak największej ilości informacji. Na ich podstawie komisja planowania wyda rekomendacje dotyczące likwidacji kolejnych parafii. Ostateczna decyzja o zamknięciu poszczególnych kościołów należeć będzie jednak do arcybiskupa Blase’a Cupicha.
(gd)








