Specjalny prokurator, który prowadził sprawę Jasona Van Dyke’a oraz nowy prokurator generalny Illinois podważają wyrok byłego chicagowskiego policjanta w Sądzie Najwyższym Illinois.
W poniedziałek, 11 lutego specjalny prokurator Joseph McMahon, który był wyznaczony do prowadzenia sprawy byłego chicagowskiego policjanta wraz z prokuratorem generalnym Illinois Kwame Raoulem złożyli petycję, w której domagają się, aby Sąd Najwyższy Illinois nakazał sędziemu Vincentowi Gaughanowi wydanie wyroku z uwzględnieniem 16 zarzutów napaści zbrojnej.
W październiku ub. r. ława przysięgłych uznała byłego policjanta Jasona Van Dyke’a winnym morderstwa drugiego stopnia oraz 16 zarzutów napaści zbrojnej w związku z zastrzeleniem w 2014 r. czarnoskórego nastolatka Laquana McDonalda.
W styczniu prowadzący sprawę sędzia Vincent Gaughan skazał Van Dyke’a na 81 miesięcy więzienia (niecałe 7 lat). Przy ogłaszaniu długo oczekiwanego wyroku sędzia uwzględnił tylko zarzut morderstwa drugiego stopnia, uzasadniając, że jest on poważniejszy, a zarzuty napaści zbrojnej powinny być do niego włączone.
Prokuratorzy twierdzą, że zgodnie z prawem stanowym Illinois to zarzut napaści zbrojnej jest poważniejszy, bo niesie ze sobą karę od 6 do 30 lat więzienia.
Do zabójstwa McDonalda doszło 20 października 2014 r. na południu Chicago. Sprawa stała się głośna i wywołała falę protestów po publikacji w 2015 roku nagrania z policyjnej interwencji. Na nagraniu widać, jak Laquan McDonald odchodzi od policjantów odwrócony plecami, kiedy trafiają go kule wystrzelone przez Jasona Van Dyke’a.
(jm)
fot. ANTONIO PEREZ/CHICAGO TRIBUNE/POOL/EPA-EFE/REX/Shutterstock
Reklama








