Magda Linette i Iga Świątek awansowały do drugiej rundy wielkoszlemowego turnieju French Open. Obie pokonały reprezentantki gospodarzy. Pierwsza Chloe Paquet 3:6, 6:1, 6:2, druga natomiast Selenę Janicijevic 6:3, 6:0. Wygrali także Łukasz Kubot i Brazylijczyk Marcelo Melo Rozstawieni z "jedynką" pokonali Hiszpanów Roberto Carballes Baena i Jaume Munara 6:3, 7:6.
Zajmująca 87. miejsce w światowym rankingu poznanianka w pierwszym secie nie potrafiła przezwyciężyć marazmu. Dobrze radziła sobie z kolei 166. w tym zestawieniu Paquet. Od drugiej odsłony nastąpiło jednak przebudzenie 27-letniej Polki. Ograniczyła liczbę niewymuszonych błędów i grała bardziej ofensywnie, wymuszając na przeciwniczce pomyłki. W drugiej partii oddała rywalce jednego gema, a w decydującym secie dwa.
W drugiej rundzie Linette zagra z broniącą tytułu Rumunką Simoną Halep, która pokonała reprezentującą Australię, a pochodzącą z Chorwacji Ajlę Tomljanovic 6:2, 3:6, 6:1.
Zajmująca 104. lokatę w światowym rankingu Świątek miała duże szczęście w losowaniu. Trafiła bowiem na Janicijevic, która nie jest w ogóle sklasyfikowana na liście WTA. Francuzka nie należy do światowej czołówki w juniorach, ale mimo to dostała szansę od organizatorów French Open, którzy przyznali jej tzw. dziką kartę. Teraz zmierzy się z rozstawioną z "16" Chinką Qiang Wang.
W drugim secie Kubot i Melo przegrywali już 2:5, ale wygrali trzy kolejne gemy, a partię rozstrzygnęli na swoją korzyść w tie-breaku.
W drugiej rundzie Kubot i jego partner zmierzą się z Holendrem Wesley Koolhofem i Nowozelandczykiem Marcusem Daniellem, którzy pokonali Huberta Hurkacza i Słoweńca Aljaza Badene 6:3, 6:2.
(PAP)
Dariusz Cisowski
