Polscy piłkarze w piątek i poniedziałek meczami ze Słowenią w Lublanie i Austrią w Warszawie mogą zrobić kolejne kroki ku przyszłorocznym mistrzostwom Europy. Na razie drużyna trenera Jerzego Brzęczka ma najlepszy bilans ze wszystkich 55 uczestników eliminacji.
Cztery mecze i cztery zwycięstwa bez straty gola - takim dorobkiem w kwalifikacjach Euro 2020 nie może się pochwalić żaden inny zespół. Komplet punktów mają jeszcze Anglia, Irlandia Północna, Niemcy, Hiszpania, Belgia i Włochy, ale każda z tych reprezentacji straciła choćby jedną bramkę.
"Z jednej strony jesteśmy liderem, a z drugiej jeszcze nic nie osiągnęliśmy. Przystępujemy do najbliższych spotkań z pokorą, ale też świadomością, że mamy 12 punktów" - podkreślił Brzęczek.
Dotychczasowe wygrane dają duży komfort biało-czerwonym przed spotkaniami z drużynami uchodzącymi po losowaniu za najgroźniejszych rywali. Słoweńcy wygrali jednak do tej pory tylko raz (5:0 na Łotwie), a Austriacy mają już dwie porażki, w tym z Polską w Wiedniu (0:1).
W obu zespołach są jednak piłkarze, których nazwiska sporo znaczą w Europie, jak bramkarz Jan Oblak z Atletico Madryt czy Josip Ilicic z Atalanty Bergamo w Słowenii oraz David Alaba z Bayernu Monachium bądź Valentino Lazaro z Interu Mediolan w Austrii, o Marko Arnautovicu, który kilka miesięcy temu wyjechał do Chin, nie wspominając.
"Na pewno obaj rywale są bardzo niewygodni. Słoweńcy wiedzą, że dla nich to mecz ostatniej szansy, aby pozostać w grze o awans. Austriacy najprawdopodobniej przyjadą po swoim zwycięstwie nad Łotwą i będą walczyć z nami o punkty, które dadzą im korzystną sytuację przed kolejnymi potyczkami" - analizował szkoleniowiec biało-czerwonych.
W teorii możliwe jest nawet, że Polacy już w poniedziałek zapewnią sobie awans, ale musieliby wywalczyć w dwóch najbliższych meczach komplet punktów, a w innych w grupie G musiałyby paść konkretne rozstrzygnięcia, nieraz mało prawdopodobne, jak np. porażka Izraela u siebie z Macedonią Północną.
Oprócz sześciu potyczek w "polskiej" grupie, od czwartku do wtorku rozegrane zostaną 44 inne spotkania. W pierwszej serii (czwartek-sobota) najciekawiej zapowiadają się konfrontacje Serbii z Portugalią, która po dwóch remisach jest póki co dopiero czwarta w grupie B, oraz Niemiec z Holandią.
W tej drugiej parze będzie to już rewanż, gdyż w marcu obie jedenastki zmierzyły się już w Amsterdamie. Mistrzowie świata z 2014 roku zwyciężyli 3:2, choć gospodarze wcześniej z 0:2 doprowadzili do remisu 2:2. Z kolei jesienią 2018 obie drużyny spotkały się dwukrotnie w Lidze Narodów i tam lepsi okazali się "Pomarańczowi" (3:0 u siebie i 2:2). Wyniki te wskazują, że w piątek w Hamburgu kibice mogą spodziewać się emocji i sporej liczby goli.
Trzy dni później zespół trenera Joachima Loewa w Belfaście zagra z Irlandią Północną, która na razie z kompletem 12 punktów prowadzi w grupie C, ale mecze z najgroźniejszymi rywalami dopiero przed nią.
"Czeka nas interesujący i pasjonujący tydzień. Dwa zwycięstwa dałyby nam inną perspektywę, bo bylibyśmy dużo bliżej Euro 2020" - podkreślił 59-letni selekcjoner Niemców, którego zabrakło na ławce w czerwcowych spotkaniach z powodu kontuzji, jakiej doznał ćwicząc ze sztangą.
Faworytów grupy I - Belgię i Rosję - czekają wyjazdowe sprawdziany na trudnym terenie w Glasgow. Szkoci z kolei, chcąc włączyć się do walki o awans - nie mogą pozwolić sobie na kolejne straty punktów.
Podtekstów nie zabraknie z pewnością w poniedziałkowym spotkaniu grupy F w Sztokholmie, gdzie Szwecja w derbach Skandynawii podejmie Norwegię. O punkty te zespoły rywalizują po 40-letniej przerwie. W marcu w Oslo było 3:3. Te ekipy, wraz z Rumunią, konkurują o drugą, premiowaną awansem lokatę, gdyż pierwsza została "zarezerwowana" dla Hiszpanii.
Reprezentacje 55 członków UEFA utworzyły łącznie 10 grup eliminacyjnych - pięć po pięć drużyn i pięć po sześć zespołów. Awans do finałowego turnieju Euro 2020, który zostanie rozegrany w 12 krajach, uzyskają po dwie najlepsze ekipy z każdej z grup.
Program 5. i 6. kolejki meczów oraz tabele grup eliminacji ME 2020:
Grupa A
7 września, sobota
Prisztina: Kosowo - Czechy (godz. 15.00)
Londyn: Anglia - Bułgaria (18.00)
10 września, wtorek
Southampton: Anglia - Kosowo (20.45)
Podgorica: Czarnogóra - Czechy (20.45)
tabela:
M Z R P bramki pkt
1. Anglia 2 2 0 0 10-1 6
2. Czechy 3 2 0 1 5-6 6
3. Kosowo 3 1 2 0 5-4 5
4. Bułgaria 4 0 2 2 5-7 2
5. Czarnogóra 4 0 2 2 3-10 2
Grupa B
7 września, sobota
Wilno: Litwa - Ukraina (18.00)
Belgrad: Serbia - Portugalia (20.45)
10 września, wtorek
Wilno: Litwa - Portugalia (20.45)
Luksemburg: Luksemburg - Serbia (20.45)
tabela:
1. Ukraina 4 3 1 0 8-1 10
2. Luksemburg 4 1 1 2 4-5 4
3. Serbia 3 1 1 1 5-7 4
4. Portugalia 2 0 2 0 1-1 2
5. Litwa 3 0 1 2 3-7 1
Grupa C
6 września, piątek
Tallinn: Estonia - Białoruś (18.00)
Hamburg: Niemcy - Holandia (20.45)
9 września, poniedziałek
Tallinn: Estonia - Holandia (20.45)
Belfast: Irlandia Płn. - Niemcy (20.45)
tabela:
1. Irlandia Płn. 4 4 0 0 7-2 12
2. Niemcy 3 3 0 0 13-2 9
3. Holandia 2 1 0 1 6-3 3
4. Białoruś 4 0 0 4 1-9 0
5. Estonia 3 0 0 3 1-12 0
Grupa D
5 września, czwartek
Gibraltar: Gibraltar - Dania (20.45)
Dublin: Irlandia - Szwajcaria (20.45)
8 września, niedziela
Tbilisi: Gruzja - Dania (18.00)
Sion: Szwajcaria - Gibraltar (18.00)
tabela:
1. Irlandia 4 3 1 0 5-1 10
2. Dania 3 1 2 0 9-5 5
3. Szwajcaria 2 1 1 0 5-3 4
4. Gruzja 4 1 0 3 4-8 3
5. Gibraltar 3 0 0 3 0-6 0
Grupa E
6 września, piątek
Trnawa: Słowacja - Chorwacja (20.45)
Cardiff: Walia - Azerbejdżan (20.45)
9 września, poniedziałek
Baku: Azerbejdżan - Chorwacja (18.00)
Budapeszt: Węgry - Słowacja (20.45)
tabela:
1. Węgry 4 3 0 1 6-4 9
2. Słowacja 3 2 0 1 7-2 6
3. Chorwacja 3 2 0 1 5-4 6
4. Walia 3 1 0 2 2-3 3
5. Azerbejdżan 3 0 0 3 3-10 0
Grupa F
5 września, czwartek
Thorshavn: Wyspy Owcze - Szwecja (20.45)
Oslo: Norwegia - Malta (20.45)
Bukareszt: Rumunia - Hiszpania (20.45)
8 września, niedziela
Ploeszti: Rumunia - Malta (18.00)
Gijon: Hiszpania - Wyspy Owcze (20.45)
Sztokholm: Szwecja - Norwegia (20.45)
tabela:
1. Hiszpania 4 4 0 0 11-2 12
2. Szwecja 4 2 1 1 8-7 7
3. Rumunia 4 2 1 1 11-5 7
4. Norwegia 4 1 2 1 8-7 5
5. Malta 4 1 0 3 2-10 3
6. Wyspy Owcze 4 0 0 4 3-12 0
Grupa G
6 września, piątek
Lublana: Słowenia - Polska (20.45)
Beer Szewa: Izrael - Macedonia Północna (20.45)
Salzburg: Austria - Łotwa (20.45)
9 września, poniedziałek
Warszawa: Polska - Austria (20.45)
Ryga: Łotwa - Macedonia Północna (20.45)
Lublana: Słowenia - Izrael (20.45)
tabela:
1. Polska 4 4 0 0 8-0 12
2. Izrael 4 2 1 1 8-7 7
3. Austria 4 2 0 2 7-6 6
4. Słowenia 4 1 2 1 7-3 5
5. Macedonia Płn. 4 1 1 2 5-7 4
6. Łotwa 4 0 0 4 1-13 0
grupa H
7 września, sobota
Reykjavik: Islandia - Mołdawia (18.00)
Paryż-St.Denis: Francja - Albania (20.45)
Stambuł: Turcja - Andora (20.45)
10 września, wtorek
Elbasan: Albania - Islandia (20.45)
Kiszyniów: Mołdawia - Turcja (20.45)
Paryż-St. Denis: Francja - Andora (20.45)
tabela:
1. Francja 4 3 0 1 12-3 9
2. Turcja 4 3 0 1 9-2 9
3. Islandia 4 3 0 1 5-5 9
4. Albania 4 2 0 2 5-3 6
5. Mołdawia 4 1 0 3 2-10 3
6. Andora 4 0 0 4 0-10 0
Grupa I
6 września, piątek
Strovolos: Cypr - Kazachstan (18.00)
Serravalle: San Marino - Belgia (20.45)
Glasgow: Szkocja - Rosja (20.45)
9 września, poniedziałek
Kaliningrad: Rosja - Kazachstan (20.45)
Serravalle: San Marino - Cypr (20.45)
Glasgow: Szkocja - Belgia (20.45)
tabela:
1. Belgia 4 4 0 0 11-1 12
2. Rosja 4 3 0 1 15-3 9
3. Kazachstan 4 2 0 2 7-7 6
4. Szkocja 4 2 0 2 4-7 6
5. Cypr 4 1 0 3 6-5 3
6. San Marino 4 0 0 4 0-20 0
Grupa J
5 września, czwartek
Erywań: Armenia - Włochy (18.00)
Żenica: Bośnia i Hercegowina - Liechtenstein (20.45)
Tampere: Finlandia - Grecja (20.45)
8 września, niedziela
Erywań: Armenia - Bośnia i Hercegowina (15.00)
Tampere: Finlandia - Włochy (20.45)
Ateny: Grecja - Liechtenstein (20.45)
1. Włochy 4 4 0 0 13-1 12
2. Finlandia 4 3 0 1 6-2 9
3. Armenia 4 2 0 2 7-6 6
4. Grecja 4 1 1 2 6-8 4
5. Bośnia i Herc. 4 1 1 2 5-7 4
6. Liechtenstein 4 0 0 4 0-13 0
(PAP)
Dariusz Cisowski
