Europejskie i amerykańskie kwalifikacje bokserskie do igrzysk zostały zawieszone - poinformował Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Powodem jest rozprzestrzeniający się koronawirus. To oznacza przerwanie m.in. trwającego turnieju w Londynie z udziałem reprezentantów Polski.
Jak podał MKOl, kwalifikacje europejskie w Londynie, które miały trwać do 24 marca, zakończą się po poniedziałkowej sesji wieczornej.
W późniejszym terminie zostaną przedstawione szczegółowe informacje na temat procesu kwalifikacji dla poszczególnych regionów.
Grupa zadaniowa ds. boksu Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (BTF), która organizuje turniej w Copper Box w Londynie, wcześniej informowała, że od poniedziałku zawody odbędą się bez publiczności. Teraz jednak postanowiono zakończyć rywalizację.
"BTF ostatecznie podjęło decyzję o zawieszeniu imprezy, w związku z rosnącymi ogólnoświatowymi ograniczeniami dotyczącymi podróży i środkami kwarantanny, aby umożliwić uczestnikom z ponad 60 krajów dostosowanie swoich planów podróży i powrót do domu" - poinformował MKOl w oświadczeniu.
"BTF będzie codziennie oceniać sytuację, dążąc do dokończenia podziału pozostałych miejsc na boks w Tokio 2020 w maju i czerwcu" - dodano.
W poniedziałek w Londynie zwycięstwo odniosła Sandra Drabik (51 kg) i już tylko jedna wygrana dzieliła ją od zdobycia kwalifikacji olimpijskiej. Tego dnia porażki ponieśli Mateusz Polski (69 kg) i Ryszard Lewicki (75 kg).
Jedno zwycięstwo od występu na olimpiadzie dzieliło też Karolinę Koszewską (69 kg) i Damiana Durkacza (63 kg). Kilkoro innych reprezentantów Polski miało walczyć w kolejnych dniach.
"Turniej Kwalifikacyjny Londyn 2020 - Road to Tokyo przerwany!!! Polska ekipa wraca do kraju. Kontynuacja rywalizacji odbędzie się w możliwym terminie" - napisano na Facebooku Polskiego Związku Bokserskiego.
We wtorek MKOl przeprowadzi rozmowy z szefami międzynarodowych organizacji sportowych w odpowiedzi na wybuch epidemii koronawirusa, a także zorganizuje telekonferencję w celu omówienia ostatnich wydarzeń.
Igrzyska w Tokio mają rozpocząć się 24 lipca, ale coraz częściej pojawiają się pytania, czy uda się zorganizować olimpijskie zmagania w tym terminie.
(PAP)
Reklama








