Szwedzki gwiazdor Zlatan Ibrahimovic po wielu tygodniach opuścił swoją ojczyznę i wrócił do klubu AC Milan. Teraz 38-letni piłkarz będzie musiał przejść dwutygodniową kwarantannę związaną z pandemią koronawirusa.
Jego powrót związany jest także z pozwoleniem we Włoszech od 18 maja na treningi w małych grupach. Dotychczas takie aktywności były zakazane. Pod koniec miesiąca ma zapaść decyzja czy i kiedy będzie wznowiony sezon Serie A.
Ibrahimovic ostatnie tygodnie spędził w Szwecji. Tam - jak sam zapewniał - czuł się bezpieczniej i był w stanie utrzymywać odpowiednią formę fizyczną. Trenował w Sztokholmie z zawodnikami Hammarby IF. Jeden z najbardziej znanych piłkarzy na świecie ma też 25 procent udziałów w tym klubie.
W Szwecji - mimo pandemii - rząd nie zdecydował się na tak radykalne ograniczenia życia publicznego jak we Włoszech, ale w Italii sytuacja była jedną z najbardziej tragicznych w Europie i przez długi czas właśnie tam było epicentrum pandemii.
Ibrahimovic dołączył do Milanu na początku tego roku, po tym jak skończył mu się kontrakt w Los Angeles Galaxy. W Mediolanie podpisał umowę do końca sezonu.
(PAP)
Dariusz Cisowski
