Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 10 grudnia 2025 06:24
Reklama KD Market

Rowerzysta zabity przez zbłąkaną kulę

54-letni rowerzysta stał się przypadkową ofiarą śmiertelną strzelaniny, do której doszło we wtorek nad ranem na północy Chicago. Mężczyzna, do którego celowali napastnicy, przeżył i trafił do szpitala. Do zdarzenia doszło we wtorek około 3 am w rejonie  7600 N. Marshfield Ave. w dzielnicy Rogers Park. Zdaniem policji, celem ataku był 27-letni pasażer samochodu, który zatrzymał się, by rozmawiać z grupą mężczyzn na ulicy. W pewnym momencie ktoś z grupy otworzył ogień. Zbłąkana kula trafiła w głowę przejeżdżającego w pobliżu rowerzystę. Jego śmierć stwierdzono w szpitalu St. Francis w Evanston. 27-letni pasażer samochodu został trafiony w nogę i również trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. We wtorek po południu nieznana była tożsamość rowerzysty. Policja kontynuowała śledztwo. (jm)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama