Porażkę Barcelony z Bayernem Monachium 2:8 w ćwierćfinale piłkarskiej Ligi Mistrzów należy uznać za historyczną klęskę - tak hiszpańskie media oceniają piątkowy mecz na lizbońskim Estadio da Luz w ćwierćfinale piłkarskiej Ligi Mistrzów. Wskazują też, że "Barcę" czeka wielka przebudowa.
Dziennik "Marca" ocenił, że w tym spotkaniu zawiodły wszystkie formacje Barcelony, w tym jej największe gwiazdy, z Lionelem Messim, na czele.
Media w Hiszpanii prześcigają się w surowych ocenach występu "Dumy Katalonii", określając postawę wicemistrzów Hiszpanii jako "wstydliwą".
Wydawany w Katalonii dziennik "Mundo Deportivo" odnotował, że zakończony sromotną porażką mecz zakończył najgorszy sezon Barcelony sezon od 2008 roku. "Zarówno wtedy, jak i teraz klub nie zdobył żadnego trofeum, żadnego tytułu" - zaznaczono.
Gazeta twierdzi, że w najbliższym czasie należy się spodziewać rozliczeń w szeregach "Barcy", a wraz z trenerem Quique Setienem powinno odejść kilku zawodników, w tym dotychczasowe filary ekipy.
Bardzo surowo występ "Blaugrany" ocenił też dziennik "El Mundo". Wydawana w Madrycie gazeta uważa, że "katastrofa w Lizbonie to efekt licznych błędów popełnionych w ostatnich miesiącach w zarządzaniu klubem i drużyną".
"Ta ekipa nie nadaje się już do niczego. Odpadnięcie z Ligi Mistrzów to tylko dowód, że w tym klubie pewien etap się już skończył" - podsumowała gazeta wysoką porażkę z Bayernem.
(PAP)
Dariusz Cisowski
