Redakcja
Kilka dni przed Bożym Narodzeniem i w okresie szczytu podróżniczego na chicagowskich lotniskach władze miejskie ds. zdrowia publicznego dodały kolejne stany i terytoria na chicagowską listę kwarantanny. Po wtorkowej aktualizacji znajduje się na niej 47 stanów i dwa terytoria.
Wszystkie amerykańskie stany i terytoria oprócz Luizjany, Karoliny Południowej, Guamu i Wysp Dziewiczych znajdują się już na chicagowskiej liście kwarantanny. Niezaszczepieni podróżni z tej listy po przybyciu do Chicago powinni przetestować się oraz poddać co najmniej tygodniowej kwarantannie. Lista w dalszym ciągu ma charakter doradczy.
We wtorek na listę dodano kolejne lokalizacje – Alabamę, Florydę, Hawaje, Missisipi, Teksas i Portoryko. Jedynym stanem, w którym zaobserwowano pozytywny trend jest Montana, lecz aby została usunięta z listy, spadek zachorowań musi się utrzymać przez dwa tygodnie z rzędu.
„Jeśli podróżujesz w czasie świąt i jesteś zaszczepiony, przyjmij trzecią dawkę jak najszybciej. To daje ci ten dodatkowy poziom ochrony, który teraz, niestety, jest konieczny. A jeśli nie jesteś zaszczepiony, naprawdę nie powinieneś podróżować, szczególnie teraz” – powiedziała w oświadczeniu dyrektor miejskiego Departamentu Zdrowia Publicznego dr Allison Arwady.
Średnia liczba nowych zakażeń w Chicago wzrosła w tym tygodniu o 79 proc. w porównaniu z poprzednim tygodniem i osiągnęła 991 przypadków dziennie. To najwyższa liczba w tym roku – przekracza 700 przypadków dziennie, z którymi mieliśmy do czynienia podczas ostatniego wzrostu na początku 2021 roku. Najniższa średnia w tym roku wynosiła 34 przypadki dziennie pod koniec czerwca br.
Według miejskich danych o 12 proc. wzrosła w tym tygodniu liczba hospitalizacji, liczba zgonów aż o 51 proc., a wskaźnik pozytywnych wyników testów wzrósł z 4,2 proc. w minionym tygodniu do 7,3 proc. w obecnym. (jm)
