(WP) Republikański senator, który odegrał wiodącą rolę w przygotowaniu nowych przepisów na temat dopuszczalnych metod wymuszania zeznań z osób podejrzanych o terroryzm, wierzy, że kompromisowa ustawa, jaką zatwierdzili republikańscy liderzy i Biały Dom powstrzyma CIA przed stosowaniem najbardziej ekstremalnych metod przesłuchań.
Sen. John McCain wymienił trzy metody, które nie będą dłużej stosowane zgodnie z prowizją zabraniającą używania technik powodujących poważne cierpienia psychiczne bądź fizyczne jak: długotrwałe pozbawianie snu, trzymanie więźnia w niskich temperaturach powietrza przez dlugi okres i tzw. "waterboarding", czyli zanurzanie w wodzie do momentu, gdy przesłuchiwany jest bliski utopienia się. McCain wyraził nadzieję, że inne okrutne techniki również zostaną zarzucone.
Wypowiedź senatora była o tyle niezwykła, że w publicznej debacie na temat torturowania więźniów przedstawiciele władz bardzo rzadko nawiązywali do metod stosowanych przez CIA, a w zamian mówili ogólnie o potrzebie utrzymania ich albo o konieczności wprowadzenia przeciw nim zakazu.
"Jest rzeczą oczywistą, że musimy utrzymać wysoki standard moralny. Jestem przekonany, że niektóre nadużycia, jakie popełniono w przeszłości, nie powtórzą się w przyszłości", powiedział senator, były jeniec, torturowany w wietnamskiej niewoli.
Była to odpowiedź na zarzuty organizacji Human Rights Watch i innych grup niezadowolonych z ustępstw trzech senatorów: McCaina, Johna Warnera i Lindsey Grahama, którzy oryginalnie domagali się zniesienia tortur, powołując się na opinie ekspertów, że metody te nigdy nie przynoszą oczekiwanych skutków.
Kompromisowa ustawa została zatwierdzona przez prez. Busha z chwilą, gdy dyrektor CIA Michael V. Hayden zapewnił go, że nowa wersja spełnia potrzeby jego agencji. Wiele organizacji, a nawet ustawodawcy wątpią, czy ustawa faktycznie spełni oczekiwania przeciwników tortur.
Przewodniczący senackiego Komitetu Sądownictwa, republikanin z Pensylwanii, sen. Arlen Specter pochwalił nową wersję ustawy jako "olbrzymią poprawę w stosunku do wcześniejszych propozycji administracji". Dodał jednak, że jest przeciwny tym prowizjom, które zabraniają podejrzanym dochodzenia swych praw w federalnych sądach.
Proponowana ustawa nie mówi dokładnie, co oficerowie śledczy mogą z więźniem robić. W zamian, w serii poprawek do ustawy o zbrodniach wojennych, pośrednio stwierdza, że ci, którzy spowodują "poważne bóle lub cierpienia psychiczne albo fizyczne" mogą odpowiadać za nadużycia.
Proponowana ustawa wymienia zakaz stosowania technik powodujących "długotrwałe cierpienia psychiczne" na "cierpienia psychiczne", bez względu na czas trwania. Zakaz będzie obowiązywać dopiero od daty wejścia ustawy w życie, co oznacza, że ci spośród oficerów CIA, którzy zadali więźniom krótkotrwałe, lecz ciężkie cierpienia, będą zwolnieni od odpowiedzialności.
Według profesora prawa konstytucyjnego z Georgetown University ustawa brzmi tak, jakby "wprowadzała zakaz przypalania całej ręki, lecz pozwalała na przypalenie palca". (eg)
Podtapiać nie wolno
- 09/29/2006 03:12 PM
Reklama








