Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 14 lipca 2025 21:03
Reklama KD Market

ME piłkarek ręcznych - awans Polek po zwycięstwie nad Hiszpanią 26:23

Polska pokonała w Bazylei Hiszpanię 26:23 (14:12) i awansowała do rundy zasadniczej mistrzostwach Europy piłkarek ręcznych, których współorganizatorami są Austria, Węgry i Szwajcaria.
Reklama
  • Źródło: PAP
ME piłkarek ręcznych - awans Polek po zwycięstwie nad Hiszpanią 26:23
Polskie szczypiornistki awansowały do fazy zasadniczej mistrzostw Europy fot. Facebook/Handball Polska

W mistrzostwach Europy 2022 Polki pokonały Hiszpanki, ale wówczas wygrana nie zapewniła im awansu do dalszej fazy turnieju. Biało-czerwone na tym samym etapie kolejnego Euro ponownie zmierzyły się "Las Guerreras". Rywalkom wystarczał remis, aby zameldować się w drugiej rundzie i przenieść się do węgierskiego Debreczyna.

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

Hiszpanki już w pierwszej akcji zdobyły prowadzenie. Było to konsekwencją prostych błędów, jakie zespół Arne Senstada popełniał na początku meczu w ataku. Gol z lewego skrzydła Darii Michalak i obroniony rzut karny przez Adriannę dały nadzieję. Polkom straty pomogła odrobić gra 7 na 6 po wycofaniu bramkarki. Na prowadzenie po indywidualnej akcji wyprowadziła Magdalena Drażyk (5:4). Rywalki też popełniały błędy, zwłaszcza rozgrywająca Danila So Delgado, ale pusta bramka była dla nich dość łatwym łupem. Z okazji skorzystała m.in. bramkarka Nicole Wiggins.

Prowadzenie biało-czerwonych 8:5 wymusiło na trenerze Ambrosie Martinie wzięcie przerwy na żądanie. Polki w defensywie zaczęły grać niemal bez zarzutu, w ataku zmienność pozycji też robiła swoje. Czterobramkowa przewaga nie gwarantowała jeszcze końcowego sukcesu. Hiszpanki stosunkowo szybko zdobyły kontaktową bramkę. Odpowiedź była równie błyskawiczna.

Złą wiadomością była czerwona kartka dla Pauliny Uścinowicz za trafienie w twarz rzucającej rywalki. Po chwili Aleksandra Olek, za złą zmianę, też osłabiła drużynę kolejną 2-minutową karą. Polki dużo ryzykowały, co w pierwszej połowie przyniosło im prowadzenie 14:12. Hiszpanki w trzecim występie w turnieju straciły najwięcej goli do przerwy.

Po zmianie stron Drażyk nie wykorzystała rzutu karnego. Hiszpanki dużo "pomagały", popełniając proste błędy. Aleksandra Rosiak nastawiła celownik i często z powodzeniem z tego korzystała. Kapitan Monika Kobylińska też powiększała strzelecki dorobek. Właśnie tego w przedmeczowych rozmowach obawiały się Iberyjki. Szczęście dopisywało między słupkami Barbarze Zimie, która obroniła rzut rywalki w ekwilibrystyczny sposób z pomocą poprzeczki.

Ostatni kwadrans biało-czerwone rozpoczęły z zaliczką sześciu trafień. Dalej preferowały wariant z pustą bramką. Zdenerowowany Martin poprosił o kolejny czas. Hiszpanki o połowę zmniejszyły straty. Zespół Senstada zakończył sześć minut gry bez gola. Potrójne osłabienie Polek w 55. minucie, przy stanie 23:18, pozostawiało rywalkom uchylone drzwi do awansu. Nerwy wkradły się w szeregi obu drużyn. Emocje były jeszcze większe. Polki obroniły przewagę w dramatycznych okolicznościach.

Taniec radości biało-czerwonych na środku boiska oznaczał awans do drugiej rundy Euro po raz pierwszy od 2014 roku.

Reklama

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama