Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market
Francja

Wiceprezydent USA: chcemy, by najpotężniejsze systemy AI powstały w Ameryce

Wiceprezydent USA J.D. Vance powiedział we wtorek na szczycie AI Action Summit w Paryżu, że administracja prezydenta Donalda Trumpa chce zapewnić, by najpotężniejsze systemy sztucznej inteligencji powstały w Stanach Zjednoczonych. Wypowiedział się przeciwko nadmiernym regulacjom w tej branży.
Reklama
Wiceprezydent USA: chcemy, by najpotężniejsze systemy AI powstały w Ameryce
J.D. Vance

Autor: ABACA / Abaca Press / Forum

Występując na sesji plenarnej paryskiego szczytu Vance oświadczył, że administracja Trumpa "zapewni, iż amerykańska technologia AI będzie nadal złotym standardem na całym świecie".

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

"Administracja Trumpa jest przekonana, że AI będzie mieć niezliczone i rewolucyjne sposoby zastosowania w innowacji gospodarczej, tworzeniu miejsc pracy, bezpieczeństwie narodowym, ochronie zdrowia, wolności słowa i w innych sferach. Ograniczanie jej rozwoju (...) oznaczałoby sparaliżowanie jednej z najbardziej obiecujących technologii jaką poznały ostatnie pokolenia" - powiedział Vance.

Wypowiedział się przeciwko "nadmiernym regulacjom", które - jak ocenił - mogłyby "zabić" intensywnie rozwijającą się branżę.

Zwracając się do uczestników szczytu - przedstawicieli ponad 80 państw i rządów - zapewnił, że "Ameryka chce być dla wszystkich partnerem". "Jednak aby stworzyć tego rodzaju zaufanie, potrzebujemy, by międzynarodowe porządki regulacyjne raczej wspierały tworzenie technologii AI niż je tłumiły" - oznajmił. Jak dodał, USA chciałyby "optymistycznego spojrzenia" ze strony "europejskich przyjaciół".

Vance zapewnił także, że Stany Zjednoczone "nie zaakceptują" - jak to ujął - "przykręcania śruby" dla amerykańskich koncernów technologicznych przez obce rządy. Mówił także o "autorytarnych reżimach, które ukradły i wykorzystały AI, by wzmocnić swe zdolności wywiadu wojskowego i nadzoru" i ostrzegł, że administracja Trumpa "zablokuje" takie próby. Wspomniał także o "taniej technologii", "obficie dotowanej i eksportowanej przez reżimy autorytarne".

Po wystąpieniu wiceprezydenta USA głos zabrała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, która zapewniła, że wyścig w sferze AI jest "daleki od zakończenia". Odrzuciła też oceny, że Unia Europejska jest opóźniona w tym wyścigu.

Von der Leyen ogłosiła uruchomienie inicjatywy InvestAI, mającej zmobilizować 200 mld euro na inwestycje w ten sektor, w tym stworzenie nowego funduszu UE w wysokości 20 mld euro na gigafabryki AI. Fundusz InvestAI sfinansuje cztery gigafabryki sztucznej inteligencji w UE. Jak zapewniła von der Leyen, tak duża infrastruktura jest potrzebna, aby umożliwić rozwój „najbardziej złożonych modeli sztucznej inteligencji".

"Wraz z naszymi państwami członkowskimi i partnerami zmobilizujemy bezprecedensowy kapitał poprzez InvestAI dla europejskich gigafabryk AI. To wyjątkowe partnerstwo publiczno-prywatne, to jak CERN dla sztucznej inteligencji, (które) umożliwi wszystkim naszym naukowcom i firmom - nie tylko tym największym - opracowanie najbardziej zaawansowanych, bardzo dużych modeli potrzebnych do uczynienia z Europy kontynentu sztucznej inteligencji” – powiedziała polityczka.

Gigafabryki sfinansowane przez InvestAI mają służyć m.in. unijnemu sektorowi przemysłowemu oraz odpowiedzialnemu za infrastrukturę krytyczną. Każda firma - nie tylko najwięksi gracze - ma uzyskać dostęp do dużej mocy obliczeniowej, aby inwestować w swój rozwój.

Z Paryża Anna Wróbel, z Brukseli Jowita Kiwnik Pargana (PAP)

Reklama

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama