Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

Uczelnie przeciw politycznej ingerencji władz w funkcjonowanie uniwersytetów

Ponad 100 amerykańskich placówek naukowych opublikowało we wtorek wspólne oświadczenie, w którym protestują przeciw sposobowi, w jaki traktuje je administracja prezydenta USA Donalda Trumpa. W poniedziałek pozew przeciw rządowi złożył Uniwersytet Harvarda w związku z zamrożeniem ponad 2 mld dolarów dotacji.
Reklama
Uczelnie przeciw politycznej ingerencji władz w funkcjonowanie uniwersytetów

Autor: Adobe Stock

Wystosowany we wtorek apel podpisali m.in. prezydenci uniwersytetów Brown, Cornell, Harvard, Princeton i Yale, które należą do tzw. Ligi Bluszczowej (Ivy League), która zrzesza osiem najbardziej renomowanych wyższych uczelni USA. Sygnatariusze dokumentu, którymi są też przedstawiciele college'ów oraz stowarzyszeń naukowych, sprzeciwiają się działaniom władz wobec instytucji naukowych; określono je mianem "politycznej ingerencji, która zagraża szkolnictwu wyższemu".

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

"Jesteśmy otwarci na konstruktywne reformy i nie sprzeciwiamy się legalnemu nadzorowi rządowemu. Musimy jednak sprzeciwić się nadmiernej ingerencji rządu w życie tych, którzy uczą się, mieszkają i pracują na naszych kampusach - napisano w oświadczeniu.

W poniedziałek władze Uniwersytetu Harvarda pozwały administrację Trumpa zarzucając jej próby "wymuszenia i kontrolowania" uczelni. Stwierdzono, że działania władz naruszyły konstytucyjną wolność wypowiedzi oraz zarzucono im nieprzestrzeganie procedur określonych w federalnych przepisach dotyczących praw obywatelskich.

W ubiegłym tygodniu władze USA uzależniły wypłatę ponad 2 mld dolarów dotacji federalnych dla Uniwersytetu Harvarda od spełnienia określonych warunków. Rząd zarzuca władzom uczelni m.in. "wspieranie antysemityzmu i przemocy na tle rasowym". Chodzi o protesty wywołane operacją izraelskich wojsk w Strefie Gazy. Administracja Trumpa zagroziła też odebraniem Uniwersytetowi Harvarda statusu organizacji zwolnionej z podatku, odebraniem możliwości przyjmowania zagranicznych studentów oraz zażądała szczegółowych informacji na temat zagranicznych powiązań uczelni. (PAP)

Reklama

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama