Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 22 czerwca 2025 01:04

Sąd Najwyższy wstrzymał deportację wenezuelskich imigrantów

Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych podtrzymał w piątek blokadę deportacji wenezuelskich imigrantów, o czym postanowił Donald Trump na podstawie ustawy Alien Enemies Act z 1798 roku, stosowanej dotychczas wyłącznie w czasie wojny. Prezydent ostrzegł przed zwiększonym ryzykiem napływu przestępców do USA.
Reklama
Sąd Najwyższy wstrzymał deportację wenezuelskich imigrantów

Autor: Adobe Stock/Truth Social

Sąd Najwyższy zaznaczył, że celem jego decyzji jest utrzymanie jurysdykcji w tej sprawie, pozostawiając sądom niższych instancji rozstrzygnięcie kwestii powiadamiania o planach deportacji osób, które administracja zamierza usunąć z USA na mocy XVIII-wiecznego Alien Enemies Act. Sąd jednocześnie podkreślił, że nie rozstrzyga bezpośrednio legalności powołania się przez Trumpa na tę ustawę.

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

„Żadna osoba nie może zostać wydalona ze Stanów Zjednoczonych bez możliwości przedstawienia swojej sprawy przed sądem" - stwierdził Sąd Najwyższy, odwołując się do wcześniejszych opinii prawnych.

Jak przypomina Reuters, sędziowie, po wydaniu 19 kwietnia zarządzenia o tymczasowym wstrzymaniu deportacji kilkudziesięciu imigrantów przetrzymywanych w ośrodku detencyjnym w Teksasie, przychylili się do wniosku reprezentujących imigrantów prawników Amerykańskiej Unii Swobód Obywatelskich (ACLU) o tymczasowe wstrzymanie deportacji.

Jednocześnie Sąd Najwyższy orzekł, że administracja może kontynuować deportacje na podstawie innych przepisów amerykańskiego prawa imigracyjnego.

Prezydent Trump, wyraźnie niezadowolony z decyzji, ostrzegł przed zwiększonym ryzykiem napływu przestępców do USA.

„Sąd Najwyższy właśnie orzekł, że najgorsi mordercy, handlarze narkotyków, członkowie gangów, a nawet osoby chore psychicznie, które nielegalnie przedostały się do naszego kraju, nie mogą zostać wydaleni bez przejścia długiego, przewlekłego i kosztownego procesu prawnego. Proces każdej osoby może trwać wiele lat. Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych nie pozwala mi robić tego, do czego zostałem wybrany" – skomentował prezydent.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

 

Reklama

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama