Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 13 czerwca 2025 14:06

Sąd Najwyższy pozwolił Trumpowi na pozbawienie prawa do pobytu 350 tys. Wenezuelczyków

Sąd Najwyższy USA unieważnił w poniedziałek decyzję sądu niższej instancji o zablokowaniu pozbawienia prawa do pobytu w USA 350 tys. Wenezuelczyków w ramach programu tymczasowej ochrony (TPS). Choć nie jest to ostateczna decyzja w sprawie, otwiera drogę do deportacji legalnie dotąd przebywających migrantów.
Reklama
Sąd Najwyższy pozwolił Trumpowi na pozbawienie prawa do pobytu 350 tys. Wenezuelczyków

Autor: Adobe Stock

Wedle wydanej przez sąd decyzji administracja Trumpa może realizować swój plan pozbawienia ok. 350 tys. Wenezuelczyków tymczasowego statusu chronionego (temporary protected status, TPS). Decyzję poprzedniej administracji o anulowaniu wydłużeniu prawa do pobytu Wenezuelczykom do 2026 r. podjęła jeszcze w lutym szefowa ministerstwa bezpieczeństwa krajowego Kristi Noem, twierdząc, że dalszy pobyt migrantów nie jest w interesie narodowym.

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

Wówczas jednak sąd federalny w Waszyngtonie wstrzymał tę decyzję na czas pełnego rozpatrzenia sprawy przez sądy. Teraz Sąd Najwyższy odwrócił zarządzenie sądu niższej instancji i w praktyce pozwolił na pozbawienie Wenezuelczyków legalnego statusu pobytu, choć spór sądowy będzie toczył się dalej.

Jak podaje "Washington Post", części z Wenezuelczyków przyjętych w ramach TPS, programu chroniącego przed deportacjami migrantów ze względu na niebezpieczne warunki w ich rodzimym kraju, status kończył się już w kwietniu, a innym we wrześniu br. Podobną decyzję podjęto również wobec Kubańczyków, Haitańczyków i Nikaraguańczyków, których również przyjęto w ramach TPS. Jak dotąd los ten nie spotkał natomiast Ukraińców, mimo że w kwietniu 230 tys. z nich otrzymało e-maila - jak się później okazało, przez pomyłkę - o zakończeniu ich legalnego pobytu. Administracja Trumpa wciąż ma rozważać jednak ten krok, choć Biały Dom podawał w kwietniu, że decyzja w ich sprawie nie została podjęta.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

Reklama

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama