Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej powiedział watykańskim mediom: "To, co dzieje się w Gazie, jest nie do przyjęcia. Międzynarodowe prawo humanitarne musi obowiązywać zawsze i wszystkich. Wzywamy do zaprzestania bombardowań i umożliwienia dostarczenia niezbędnej pomocy ludności. Uważam, że społeczność międzynarodowa powinna zrobić wszystko, co możliwe, aby zakończyć tę tragedię".
Ponowił apel do Hamasu o natychmiastowe uwolnienie wszystkich zakładników oraz o zwrot ciał ofiar zabitych po - jak dodał - "barbarzyńskim ataku na Izrael 7 października 2023 roku".
Odnosząc się do niedawnego zamachu w Waszyngtonie, w którym zginęło dwoje pracowników ambasady Izraela kardynał Parolin stwierdził: "Byłem głęboko wstrząśnięty, tak jak 7 października; to niewinne ofiary, w dodatku zaangażowane w działania na rzecz pokoju i pomocy humanitarnej. Musimy czuwać, by rak antysemityzmu, który nigdy nie został całkowicie pokonany, nie podniósł znowu głowy".
Pytany o możliwość negocjacji między Rosją a Ukrainą w Watykanie, także w kontekście sprzeciwu Moskwy, kardynał Parolin przypomniał: "Papież Leon wyraził pełną gotowość Stolicy Apostolskiej do goszczenia ewentualnych negocjacji, oferując neutralne, bezpieczne miejsce. Nie chodziło więc o mediację, ponieważ o mediację muszą poprosić strony. W tym przypadku była to tylko publiczna oferta gotowości do przyjęcia ewentualnego spotkania".
"W każdym razie nie miejsce negocjacji między Rosjanami a Ukraińcami jest najważniejsze. Liczy się to, aby wreszcie się one rozpoczęły. Trzeba pilnie zakończyć wojnę – najpierw zawieszeniem broni, aby zatrzymać zniszczenia, burzenie miast, zabijanie cywilów. Następnie należy dążyć do trwałego, sprawiedliwego pokoju, zaakceptowanego i uzgodnionego przez obie strony" - ocenił watykański sekretarz stanu.
Położył nacisk na to, że Leon XIV kontynuuje apele swoich poprzedników o pokój. "Papież i cała Stolica Apostolska są zaangażowani w budowanie pokoju i wspieranie wszelkich inicjatyw dialogu i negocjacji" - zapewnił kardynał Parolin.
Watykański sekretarz stanu mówił także w wywiadzie o podnoszonej w komentarzach kwestii postępowania niektórych prefektów dykasterii w sprawach zgłoszeń o nadużycia, gdy byli oni biskupami diecezjalnymi. Wyjaśnił, że "dochodzenia przeprowadzone przez odpowiednie instancje, na podstawie danych obiektywnych i udokumentowanych, wykazały, że sprawy były prowadzone ad normam iuris, czyli zgodnie z obowiązującymi normami".
"Kontrole przeprowadzone przez właściwe władze nie wykazały ostatecznie żadnych nieprawidłowości w działaniach biskupów diecezjalnych" - dodał kardynał Parolin. (PAP)