Biblioteka Publiczna Niles-Maine District Library swoim zasięgiem obejmuje nie tylko miasteczko Niles, ale także sporą część Des Plaines oraz Glenview. Z wielu programów w języku polskim biblioteka raz na jakiś czas proponuje bezpłatną projekcję polskojęzycznego filmu – zazwyczaj są to atrakcyjne nowości.
19 maja do kameralnej bibliotecznej sali na projekcję filmu polską społeczność zaprosili długoletnia pracownica placówki Krystyna Banek i znany krytyk filmowy, podróżnik, publicysta Stanisław Błaszczyna. Tym razem na ekranie pojawił się dramat wojenny „Biała odwaga” w reżyserii Marcina Koszałki. Historyczna opowieść o dwóch podhalańskich rodach wystawionych na najtrudniejszą próbę podczas niemieckiej okupacji.
Przed projekcją Stanisław Błaszczyna nakreślił tło historyczne ekranizacji i opowiedział o jej realizacji. – Ten film to nie jest dokument, to nie jest film historyczny, można go nazwać dramatem historycznym. Jest to historia fikcyjna oparta na faktach. Główni bohaterowie to postacie autentyczne, pochodzące z prominentnego góralskiego rodu – wyjaśnił.
W fabule tego dramatu wyborów mamy dysonans pomiędzy dwoma braćmi, Jędrkiem i Maćkiem Zawrotami, z których pierwszy decyduje się na współpracę z okupantem niemieckim, a drugi, jako kurier tatrzański, działa w polskim ruchu oporu. Jednakże rozłam między nimi nie powstał ze względów historycznych czy politycznych, ale z konfliktów rodzinnych.
Już od momentu ogłoszenia informacji o produkcji obraz ten wzbudzał kontrowersje ze względu na podjęcie przez jego twórców kontrowersyjnego tematu z czasów drugiej wojny światowej – tematu Goralenvolk, czyli kolaboracji części mieszkańców Podhala z nazistami, którzy sądzili, że górale pochodzą od niemieckich Gotów. „Biała odwaga” wywoływała duże emocje, zanim jeszcze na jego planie padł pierwszy klaps. Przeciwko produkcji protestował Związek Podhalan im. Jana Pawła II, a także przedstawiciele Góralskiego Veta. Autorom zarzucano realizację filmu o kolaboracji górali z Niemcami w latach 1939-1944.
Prawdopodobnie z powodu kontrowersyjności salka w bibliotece wypełniła się po brzegi. Projekcję swoją obecnością zaszczyciła Patrycja Niźnik, tegoroczna Druga Dama Dworu Królowej Parady 3 Maja, góralka z dziada pradziada.
Po seansie Stanisław Błaszczyna zaprosił publiczność do dyskusji. O dziwo, nie trzeba było widzów zachęcać do zabrania głosu. Dyskutanci zwrócili uwagę na monumentalne ujęcia Tatr, nastrojową warstwę muzyczną, skrupulatność w ujęciu realiów epoki oraz odrobinę umiejętnie wkomponowanego humoru.
Pokazy filmowe są możliwe dzięki poświęceniu, pracującej w bibliotece od ponad 20 lat Krystynie Banek. – Zazwyczaj mamy projekcję polskiego filmu co dwa miesiące. Następnym filmem będzie „Kos”. Zapraszamy na projekcję w niedzielę 13 lipca o godzinie 2:00. Prowadzimy także Klub Książki w pierwszy poniedziałek miesiąca, dla polskojęzycznych miłośników literatury. Proponujemy także usługi notariusza, wypełnianie wniosków o paszport, to wszystko w języku polskim.
Spotkania z filmem w bibliotece to nie tylko projekcja, ale też przestrzeń do refleksji i rozmów. Pokazy poprzedzają wprowadzenia tematyczne, a po seansie odbywają się dyskusje z udziałem publiczności. Dzięki temu uczestnicy mają okazję nie tylko obejrzeć film, ale również lepiej go zrozumieć i spojrzeć na niego z różnych perspektyw. Przy miłym towarzystwie, smacznej kawie i darmowym bilecie, można spędzić bardzo ciekawie niedzielne popołudnie.
Tekst i zdjęcia: Artur Partyka