Jak dobrze Gwiazdki realizują te zadania, mogli się przekonać widzowie, którzy w niedzielę, 1 czerwca przybyli do Copernicus Center na uroczyste zakończenie roku szkolnego i sezonu teatralnego „Dzień Dziecka w teatrze”. Na estradzie trzy pokolenia artystów – 96 dzieci oraz ich rodzice i dziadkowie – zaprezentowały dwa spektakle: „Teatr i już!” oraz „Z historią za pan brat”,
Pierwszy z nich utrzymany był w konwencji konkursu talentów. Grupa koleżanek zaangażowana w szkolny teatr postanawia zorganizować festiwal aktorski, który ma być sposobem na zademonstrowanie swoich umiejętności i antidotum dla telefonów, technologii i komputerów.
W krótkich, zabawnych. momentami wzruszających oraz pouczających scenach młodzi artyści zaprezentowali klasyki literatury dziecięcej, łącząc je umiejętnie z elementami kabaretu i musicalu, tańca i śpiewu. W szranki festiwalowych zmagań stanęły teatry Romantycy z ulicy, Mądrale, Wszystko z głowy, Małe Litery i Dziura w dachu, nie ma strachu. „Żeby kózka nie skakała”, „Spóźniony słowik”, „O Panu Tralalińskim” – znane i lubiane utwory Juliana Tuwima w interpretacji dziecięcych artystów brzmiały szczerze i urzekały autentycznością. „Historia o magicznych słowach: proszę, przepraszam, dziękuję”, opowieść o łamańcach językowych w języku polskim, współczesna wersja „Bajki o czerwonym kapturku”, w której wilk dba o zdrowie i w związku z tym przeszedł na dietę wegetariańską, zabawy z alfabetem według Piotra Kukuły, Juliana Tuwima i Wandy Chotomskiej czy też raport konsumenta ze straganu Jana Brzechwy „O warzyw stanie na straganie”, według Piotra Kukuły, zadziwiały świeżością i wywoływały salwy śmiechu i to nie tylko dziecięcej widowni. Młodzi artyści zaprosili zebranych w podróż na Hawaje i zaprezentowali historię tańca hula, który według wyspiarskich legend, został stworzony przez boginie, m.in. Laka (uważaną za patronkę hula), Hiʻiakę oraz Pele. Piosenki „Moje 5 minut” i „Świat mi padnie na kolana” z przymrużeniem oka opowiadały o ambicjach artystycznych, wirtualnym świecie, tik-tokowej rzeczywistości, lajkowej popularności, celebryckiej burżuazji i językowych feminitywach. Na zakończenie tej części wieczoru widzowie obejrzeli inscenizację zatytułowaną „Duży z małym”. Jej motywem była troska najmłodszych o dorosłych, którzy zmyślają, plotkują, kombinują, mają smutne miny, dużo radzą a sami rad nie słuchają, lubią prać cudze brudy, wygłaszają kazania i często wszystkich oceniają. Spektakl zakończył się szczęśliwym przesłaniem, bo „czasem duży z małym siadają i mocno się przytulają”.
W refleksyjnym nastroju widzowie udali się na przerwę w czasie, której mogli odwiedzić stoiska z książkami, biżuterią dziecięcą i wystawę pracowni PatriciaArt Patrycji Stępniak. Na stanowisku malowania twarzy i śmiesznych balonów królowali woluntariusze z Fundacja You Can Be My Angel (Aniołki). Przedstawiciele polskiej szkoły im. Jana Kochanowskiego w Norridge, im. Mikołaja Kopernika w Niles i polonijnego przedszkola w Algonquin promowali naukę i zajęcia w swoich placówkach. Dodajmy, iż wyżej wymienione stoiska otwarte były na półtorej godziny przed spektaklem i dzieci, które przybyły wcześniej mogły uczestniczyć w konkursach malarskich i miały okazję przyjrzeć się pracy na scenie młodych artystów.
W drugiej odsłonie teatralnego popołudnia „Z HISTORIĄ ZA PAN BRAT“ publiczność miała okazję śledzić perypetie grupy uczennic, które uciekły z lekcji historii na wagary. Dziwnym trafem w ich ręce trafiła magiczna księga, którą za teatralne kulisy przyniosła Pani Helenka nauczycielka polskiej historii. Za każdym razem, kiedy dzieci przekładały kartkę cudownego tomu przenosiły się w czasie, trafiając w różne okresy dziejów ojczystych. W patriotyczny nastrój wprawiła widzów dziecięca, ale jakże dorosła, interpretacja trudnego wiersza Kamila Cypriana Norwida „Moja piosenka” (Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba). Widzowie obejrzeli teatralną inscenizację legendy orła białego i historię trzech mądrych braci: Lecha, Czecha i Rusa – Tomasz Nosowski, Antoni Kuba Sacha, Andrzej Gil – którzy osiedlili się na zachodzie, południu oraz wschodzie i dali początek oddzielnym krajom. Wagarowicze poznali księcia Mieszka I – Krzysztof Czyż – który ożenił się z czeską księżniczką Dobrawą – Anna Ejsmont i przyjął chrzest z rąk biskupa Jordana – Tomasz Stepniewski. W klimaty tragicznych wydarzeń Powstania Warszawskiego przeniosły widzów matki walczącej Warszawy: Marta Baraniak, Karolina Kot, Małgorzata Kot, Anna Renda, i Beata Węgrzynowicz. Multimedialna prezentacja, interesująca scenografia w połączeniu ze smutkiem, zadumą i wizją śmierci charakterystycznymi dla twórczości Kamila Baczyńskiego „Elegia o… (chłopcu polskim)“, „Niebo złote Ci otworzę”, wywołały wiele niezapomnianych wrażeń.
W roli Pani Helenki wystąpiła Agata Paleczny, który niczym dobry duch czuwała nad wagarującą grupą dzieciaków. I która zdawała się przypominać, iż każda okazja jest dobra, aby przypominać dzieciom i młodzieży o historii naszego kraju – nawet o jej mrocznych, a czasami nawet niechlubnych okresach. Ale to przecież nasza historia.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Moniuszko
„Teatr i już”, „Z historią za pan brat”: reżyseria – Agata Paleczny, scenariusz – Piotr Kukuła, choreografia – Marzena Pol, kostiumy – Marylka Pawlina, inspicjent – Dorota Mendus.