Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 14 grudnia 2025 08:08
Reklama KD Market

Rezko i kolejna afera

(CST)  Cztery lata od chwili, gdy kompania związana z Tonym Rezko dostała lukratywny, bezprzetargowy kontrakt od władz powiatowych, nie ma żadnego śladu, że za wpłacane na jej konto pieniądze wykonała jakąkolwiek robotę.

Crucial Communications, własność przedstawiciela mniejszości rasowej, zawarło kontrakt z AT and T na usługi telefoniczne w powiatowym więzieniu.

Ostatnia kontrola wykazała, że kompania nie przedstawiła dokumentów z wykazem tego, co zrobiła za ponad 2 miliony dolarów oprócz tego, że pomogła AT and T w spełnieniu obowiązku przyznania kontraktu firmie należącej do mniejszości rasowej.

Na czele Crucial Communications stoi Jabir Muhammad, syn byłego lidera czarnych muzułmanów skupionych w Nation of Islam, Elijaha Muhammada. W 2005 roku władze Chicago oskarżyły Muhammada, że posłużył Toniemu Rezko jako fikcyjny właściciel firmy, która otrzymała kontrakt z lotniskiem O-Hare.
Dokumenty wskazują, że rząd powiatu Cook dostał zaledwie $1 milion z pieniędzy należnych mu z kontraktu, o którym od początku mówiono, że został załatwiony "po koleżeńsku". Kontrola rachunków dokonana przez powiatowych księgowych, skłoniła prezesa Rady Powiatu Cook, Todda Strogera, do oświadczenia, że takie konszachty nie będą tolerowane.

W liście do władz powiatowych AT and T tłumaczyło, że pomyłka komputerowa i zwykłe niedopatrzenie sprawiły, że powiat nie otrzymał jeszcze należnych mu $1.2 mln z tytułu opłat telefonicznych przyjmowanych przez tę kompanię. Obiecano, że rachunek zostanie wkrótce wyrównany. Kompania nie zgadza się jednak z opinią księgowych, że zwrot pieniędzy dla powiatu powinien być wyższy. Były powiatowy dyrektor IT, Catherine MarasO-Leary, powiedziała, że kontrola rachunków wykazała jawne malwersacje. Kilka dni później została zwolniona z pracy.

AT and T przyznała, że Crucial Communications nie dostarczyła żadnego wykazu tego, co robi jako subkontraktor. Podkreśliła jednak, że kontrakt na $16 milionów nie stawiał takiego wymogu i dodała, że jest zadowolona z tej współpracy.

Crucial Communications powstała zaledwie kilka dni przed przyznaniem kontraktu. Nigdy wcześniej nie miała doświadczenia w zakresie telefonii, żadnych innych klientów i garść personelu, w tym kilka osób z politycznymi koneksjami.

Komisarz powiatowy Mike Quigley nazwał kontrakt z Cruciał Communications "kazirodczym jak diabli".
Rezko, uznany winnym wymuszania łapówek za kontrakty ze stanem, dzieli lokal biurowy z Crucial Communications, jest bliskim znajomym Muhammada, a jego brat widnieje na liście płac tej firmy. Rezko zaprzecza jakoby miał coś wspólnego z Crucial Communications, choć jest wspólnikiem firmy mieszczącej się w tym samym biurze i noszącej nazwęCrucial Inc., która dostarczyła pieniądze na rozpoczęcie działalności Crucial Communications. Przez blisko rok na czele tej firmy "stała" nieżyjąca kobieta. Osobisty asystent Johna Strogera złożył pieczątkę notarialną pod dokumentami potwierdzającymi jej stanowisko.
Osoba, która odpowiedziała na telefon dziennikarza w Crucial Communication, na pytanie o Muhammada nie potrafiła nic powiedzieć. Zapytana o Crucial Inc. skierowała go pod numer rady powiatowej. Tam nikt nie zareagował na pozostawioną przez niego wiadomość. Adwokat Muhammada, który od wielu lat jest ciężko chory, również nie odpowiedział na telefon. (eg)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama