Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 01:44
Reklama KD Market

Prezes Sądu Najwyższego ostrzega przed ostrą retoryką polityczną i możliwą przemocą wobec sędziów

Prezes Sądu Najwyższego USA, John Roberts, wystosował w sobotę kolejne ostrzeżenie, że agresywna retoryka polityczna wymierzona w sędziów może prowadzić do gróźb fizycznych i aktów przemocy. Wypowiedział się na ten temat podczas konferencji z udziałem sędziów i prawników w Charlotte w Karolinie Północnej.
Prezes Sądu Najwyższego ostrzega przed ostrą retoryką polityczną i możliwą przemocą wobec sędziów
Prezes Sądu Najwyższego John Roberts

Autor: Steve Petteway/supremecourthistory.org/Wikipedia/Adobe Stock

„Wysoki poziom wrogości wobec sądu — niezależnie od jej źródła — stwarza realne zagrożenie, że ktoś może to potraktować dosłownie. Mieliśmy już do czynienia z poważnymi groźbami przemocy, a nawet próbami zabójstw sędziów, tylko dlatego, że wykonywali swoją pracę” — cytuje Robertsa portal „Politico”.

Zwraca uwagę, że prezydent Donald Trump, obejmując urząd, po raz kolejny nasilił ataki na sędziów federalnych, którzy blokowali jego rozporządzenia wykonawcze, m.in. dotyczące masowych deportacji, ograniczeń w finansowaniu programów rządowych oraz likwidacji inicjatyw na rzecz różnorodności, równości i integracji. Trump oskarżał niektórych sędziów o komunizm, a nawet wzywał do ich odwołania.

Roberts nie wymienił w swym wystąpieniu nazwiska Trumpa. Zaznaczył, że był zmuszony do publicznego reagowania na tego typu ataki — zarówno ze strony republikanów, jak i demokratów.

„W ostatnich latach musiałem zabierać głos w sprawie wypowiedzi przedstawicieli obu stron. Nie ma to nic wspólnego z politycznym zaangażowaniem po którejkolwiek z nich” — tłumaczył prezes Sądu Najwyższego.

Według „Politico” Roberts odnosił się do wypowiedzi zarówno Donalda” Trumpa, jak i lidera mniejszości demokratycznej w Senacie, Chucka Schumera. Portal podkreśla, że Schumer przeprosił za swoje słowa, Trump jeszcze bardziej zaostrzył krytykę.

„W ostatnich latach groźby i przemoc wobec sędziów się nasiliły. W 2020 roku napastnik, atakując sędzię okręgową Esther Salas z New Jersey, zabił jej 20-letniego syna i ranił męża. W 2022 roku mężczyzna próbował zamordować sędziego Bretta Kavanaugha. W 2023 roku sędzia stanowy w Maryland został zastrzelony w swoim podjeździe, a w 2024 roku sędzia w Kentucky zginął w budynku sądu — wylicza „Politico”.

Roberts zaapelował do przedstawicieli obu stron sceny politycznej, by pamiętali o konsekwencjach przemocy.

„Jeśli uważasz, że prawo nie jest przestrzegane, możesz działać na drodze legislacyjnej. Ale grożenie sędziom z powodu wykonywania przez nich obowiązków jest całkowicie niedopuszczalne” — podkreślił.

Przyznał również, że język używany przez sędziów w najbardziej kontrowersyjnych sprawach może sprawiać wrażenie głębokich podziałów w sądownictwie, co znajduje odzwierciedlenie w niektórych decyzjach i opiniach. Roberts podkreślił jednak, że sędziowie „z zasady ciężko pracują, by zrozumieć sposób myślenia swoich kolegów i sprawdzić, czy możliwe jest osiągnięcie konsensusu”.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

 


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama