Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 01:53
Reklama KD Market

Zełenski: Rosjanie celowo uderzyli w amerykańską fabrykę na Zakarpaciu

Rosja celowo zaatakowała w czwartek amerykańską firmę na Zakarpaciu; uderzenie nastąpiło w chwili, gdy świat oczekuje od Moskwy odpowiedzi w sprawie negocjacji o zakończeniu wojny – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Zełenski: Rosjanie celowo uderzyli w amerykańską fabrykę na Zakarpaciu

Autor: Володимир Зеленський/Facebook

Według najnowszych informacji w wyniku ataku na fabrykę amerykańskiej firmy Flex w mieście Mukaczewo ranne zostały 23 osoby – przekazały ukraińskie media.

„W Mukaczewie Rosjanie faktycznie spalili przedsiębiorstwo – amerykańskie przedsiębiorstwo, producenta urządzeń elektrycznych. To są sprzęty gospodarstwa domowego – nic wojskowego” – powiedział Zełenski, tradycyjnie zwracając się wieczorem do rodaków.

„Rosjanie dokładnie wiedzieli, gdzie uderzają, i był to atak rakietowy. Uważamy, że był to celowy atak właśnie na własność amerykańską tutaj, w Ukrainie, na amerykańskie inwestycje. Bardzo wymowny atak. Podobnie jak cały ten zmasowany ostrzał. Właśnie w momencie, gdy świat oczekuje od Rosjan jasnej odpowiedzi – odpowiedzi w sprawie negocjacji o zakończeniu wojny” – podkreślił.

Zełenski ocenił, że sygnały, które płyną z Kremla świadczą, że jego przywódca Władimir Putin nie potrzebuje pokoju.

„Teraz sygnały z Rosji są, szczerze mówiąc, nieprzyzwoite. (Rosjanie) Próbują wymigać się z konieczności przeprowadzenia spotkania (w sprawie pokoju). Nie chcą kończyć tej wojny. Kontynuują masowe ataki przeciwko Ukrainie i bardzo ciężkie szturmy na froncie. A do tego wystrzeliwują rakiety w amerykańskie przedsiębiorstwo – tak jak w wiele innych całkowicie cywilnych naszych celów” – zaznaczył.

Prezydent Ukrainy zwrócił też uwagę, że Rosjanie zaatakowali obwody jego kraju, leżące tuż przy granicy z państwami UE i NATO.

Rosjanie atakują „co więcej, tuż przy granicach Unii Europejskiej i NATO – rosyjski dron bojowy wleciał na terytorium Polski. Bardzo nieprzyjemne incydenty z dronami miały miejsce także na terytorium Litwy. To wszystko nie jest czymś przypadkowym. To bezczelność Rosjan” – uznał Zełenski.

W nocy ze środy na czwartek Rosyjskie wojska zaatakowały Ukrainę 614 dronami i rakietami; obrona przeciwlotnicza zestrzeliła łącznie 577 obiektów przeciwnika. We Lwowie Rosjanie atakowali z użyciem dronów Shahed i rakiet. Zginęła jedna osoba, a fala uderzeniowa uszkodziła dziesiątki budynków – podały władze lokalne. Ostrzelano też m.in. Mukaczewo, miejscowość w obwodzie zakarpackim, w pobliżu granic z Węgrami i Słowacją.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama