„Dziękuję za dobre spotkanie prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu. Tematy spotkania: wymiana doświadczeń ws. techniki dronowej, współpraca przemysłów obronnych, wykorzystanie funduszy SAFE” - napisał Sikorski na platformie X. Tematem rozmów było też użycie polskiego kredytu narodowego na wspólne projekty polsko-ukraińskie - dodało MSZ.
Minister spraw zagranicznych Polski rozpoczął w piątek rano wizytę w Ukrainie. Na kijowskim dworcu powitał go szef MSZ Ukrainy Andrij Sybiha, który oświadczył, że oba kraje pozostaną solidarne w obliczu eskalacji terroru Rosji i prowokacji wobec Polski.
Wcześniej rzecznik MSZ Paweł Wroński przekazał PAP, że szef polskiej dyplomacji spotka się w Kijowie z najważniejszymi ukraińskimi politykami. - Minister Sikorski rozpoczął wizytę w Kijowie. Spotka się z najważniejszymi ukraińskimi politykami, ale również z przedstawicielami innych krajów zachodnich - powiedział Wroński.
Sikorski podkreślił w Kijowie, że wtargnięcie rosyjskich dronów do polskiej przestrzeni powietrznej nie było pomyłką. Szef MSZ Polski odniósł się w ten sposób do słów prezydenta USA Donalda Trumpa, który ocenił, że pogwałcenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony mogło być wynikiem błędu.
Szef MSZ Polski spotkał się też w Kijowie z szefową brytyjskiej dyplomacji Yvette Cooper. Strony omówiły sytuację w Ukrainie i bezpieczeństwo na wschodniej flance NATO w kontekście rosyjskiego ataku dronowego na Polskę, przeprowadzonego w nocy z wtorku na środę.
Wicepremier przeprowadził również rozmowę z prezydentem Finlandii Alexandrem Stubbem. Jej tematem były kwestie dotyczące relacji transatlantyckich i perspektyw procesu pokojowego w Ukrainie.
Poprzednio szef MSZ Polski złożył wizytę w Kijowie 13 września 2024 r. Minister gościł wówczas w Ukrainie przez trzy dni; spotkał się m.in. z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, szefem MSZ Ukrainy i innymi ukraińskimi politykami wysokiej rangi. Podczas tej wizyty Sikorski omówił ze stroną ukraińską tematy dotyczące przywrócenia ekshumacji i godnego pochówku ofiar zbrodni wołyńskiej.
Z Kijowa Iryna Hirnyk (PAP)









