Przypomnieć Amerykanom, że istnieje piłka ręczna
Chicago (Inf. wł.) – Przyjechali do Stanów Zjednoczonych w najsilniejszym składzie, aby promować szczypiorniaka, piękno i widowiskowość tej dyscypliny sportu. Po kilku dniach wypoczynku na Florydzie reprezentacja Polski w piłce ręcznej pojawiła się w Chicago, aby w ramach promocji tego pięknego sportu zagrać mecz z występującą również w najsilniejszym składzie reprezentacją Niemiec.
Zanim w sobotnie popołudnie Polacy wybiegli na parkiet hali UIC Pawilon przy 525 S. Racine, aby po dramatycznej pogoni przegrać z zachodnim rywalem jedną bramką (szczegółowa relacja we wtorkowym wydaniu gazety), w czwartek późnym popołudniem zostali przyjęci przez konsula generalnego RP w „Wietrznym Mieście” Zygmunta Matynię.
Do siedziby Konsulatu Generalnego przy 1530 N. Lake Shore Dr. podopiecznym Bogdana Wenty na czele z najlepszym szczypiornistą świata Sławomirem Szmalem, pierwszym bramkarzem polskiej reprezentacji, towarzyszyli między innymi: prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego i Polskiego Związku Piłki Ręcznej Andrzej Kraśnicki, przedstawiciel strategicznego sponsora, wiceprezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazowego Mirosław Szkałuba oraz członkowie zaplecza trenerskiego i technicznego drużyny narodowej, żony i narzeczone piłkarzy.
Witając sportowców, którzy w ostatnich miesiącach przysporzyli polskim kibicom na całym świecie wiele radości konsul generalny Zygmunt Matynia wyraził wielką radość z faktu, że chicagowska Polonia ma okazję oklaskiwać reprezentantów tej bardzo widowiskowej dyscypliny sportu.
Mówiąc o przebiegu pobytu na amerykańskiej ziemi prezes Andrzej Kraśnicki wspomniał o sukcesach szczypiornistów, spośród których do największych należą: wicemistrzostwo świata z 2007 roku, 5 miejsce na IO w Pekinie, brązowy medal na MŚ 2009 w Chorwacji oraz czwarte miejsce w ostatnich Mistrzostwach Europy, które były rozgrywane na parkietach w Austrii. Polacy wraz z Niemcami zostali zaproszeni przez Amerykańską Federację Piłki Ręcznej do USA, aby tutaj promować ten sport. Obydwie drużyny zostały zaproszone w tym celu już na następny rok. Wezmą udział w turnieju, w którym mają wystąpić również zespoły Chorwacji i Francji.
Wiceprezes PGNiG Mirosław Szkałuba wyraził zadowolenie, że reprezentowana przez niego firma sponsorując reprezentację (około 10 milionów złotych rocznie) może przyczyniać się w ten sposób do promowania Polski na świecie zwracając niejako społeczeństwu część zysków wypracowanych ze sprzedaży gazu. O swoim pobycie i promocji szczypiorniaka na gruncie amerykańskim mówił trener Bogdan Wenta i Sławomir Szmal, który zapewnił, że pomimo zakończonego kilkadziesiąt godzin wcześniej urlopu, a więc wakacyjnej jeszcze formy, zawodnicy dadzą z siebie wszystko w rywalizacji z ekipą niemiecką.
Piłkarze przekazali konsulowi proporczyki i drobne upominki, w tym koszulkę reprezentacji z autografami. Zawodnicy złożyli także swoje podpisy na koszulkach i akcesoriach piłkarskich przekazanych Fundacji Daru Serca reprezentowanej przez prezes Krystynę Pasek oraz Marka Jezuita. Gadżety zostaną wystawione na licytację, z której dochód zasili konto Fundacji.
Na zakończenie części oficjalnej konsul generalny Zygmunt Matynia udekorował obecnego na spotkaniu prezesa polonijnego Klubu Narciarskiego „Tatry” Piotra Chowańca Złotym Krzyżem Zasługi.
Tekst i zdjęcia:
Andrzej Baraniak
(Zdjęcia na stronie: www.newsrp.smugmug.com)








