Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 7 grudnia 2025 23:41
Reklama KD Market

Nadal brak porozumienia

Agencja ratingowa Moody´s sugeruje, że Stany Zjednoczone powinny wyeliminować statutowy pułap państwowych zadłużeń celem zmniejszenia niepewności wśród właścicieli rządowych obligacji.


 


USA są jednym z nielicznych państw, gdzie Kongres ustala wysokość dopuszczalnego długu, co stwarza "okresy niepewności  co do tego, czy rząd będzie w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań", czytamy w raporcie Moody´s.


 


W ub. tygodniu agencja zwiększyła nacisk na dojście do porozumienia między republikanami w Kongresie a Białym Domem ostrzegając, że obniży ocenę kredytową USA, jeśli rząd nie wywiąże się z płatności.


 


Agencja twierdzi, że nigdy nie liczyła się z takim ryzykiem, ponieważ Kongres regularnie  podnosił pułap zadłużeń bez nieporozumień, jakie mają miejsce teraz, po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat.


 


W poniedziałek Biały Dom zagroził wysunięciem weta wobec propozycji wniesienia poprawki do Konstytucji, zobowiązującej do równowagi budżetu. Zdominowana przez republikanów Izba Reprezentantów dziś będzie głosować nad poprawką.


 


Wiadomość o tym podano w chwili, gdy w Senacie podjęto dwupartyjne wysiłki na rzecz zezwolenia prezydentowi Obamie na zwiększenie federalnego pułapu zadłużeń w zamian za zgodę na zmniejszenie wydatków o $1.5 biliona w ciągu 10 lat.


 


Obie strony rozumieją, że w najbliższych dwóch tygodniach muszą podjąć decyzję, by rząd mógł wywiązać się z płatności. Już rozpoczęły się dyskusje nad planem opracowanym  wspólnie przez lidera demokratycznej większości w Senacie Harry´ego Reida i lidera senackiej mniejszości republikańskiej Mitcha McConnella.


 


Podczas gdy plan ten cieszy się szerokim poparciem w Senacie, to nie ma pewności, jak zostanie potraktowany w Izbie Reprezentantów. W dużym stopniu zależy to od tego, czy marszałek John Boehner przedstawi plan pod głosowanie i jak duże poparcie zyska wśród demokratycznych kongresmanów. Nie przypuszcza się, by za propozycją opowiedziało się wielu republikanów – szczególnie tych, którzy weszli do Kongresu dzięki poparciu Tea Party – niechętnych do jakichkolwiek ustępstw.


 


(WP, HP – eg)


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama