O polonijny głos w Sejmie
Chicago (Inf. wł.) – Piętnastego lipca powstał w Chicago Komitet wsparcia Sylwestra Skóry, kandydata na posła do Sejmu RP, ubiegającego się o wybór w październikowych wyborach parlamentarnych z drugiego miejsca listy warszawskiej Polskiego Stronnictwa Ludowego. Poparcia kandydatowi udzielił prezes Związku Narodowego Polskiego i Kongresu Polonii Amerykańskiej Franciszek Spula, który w miniony piątek zaprosił kandydata do siedziby ZNP. W spotkaniu uczestniczył również prezes Związku Podhalan w Ameryce Północnej, Stanisław Zagata.
W skład Komitetu wsparcia popularnego radiowca, producenta programu radiowego „O nas dla nas” emitowanego od dwudziestu lat na fali WPNA 1490 AM weszli polonijni działacze i biznesmeni: właściciel sal bankietowych „Jolly Inn”, przewodniczący Fundacji Parafii Strzelce Wielkie Stanisław Chwała, konsultant w zakresie prawa polskiego licencjonowany przez stanowy Sąd Najwyższy w Springfield, adwokat Leszek Lis, ekspert motoryzacyjny, właściciel „AJ Auto” Jan Jacenik, rehabilitant i były radiowiec Marek Nardelli, biznesmen, właściciel „Asper Marble and Granite” Mateusz Kuśmider, nauczyciel, honorowy prezes Klubu Ziemi Świętokrzyskiej Tadeusz Żaczek oraz specjalista ds. edukacji w USA Anna Frątczak. Komitet zajmie się koordynacją przyszłej kampanii wyborczej kandydata.
Podczas założycielskiego zebrania, które odbyło się w restauracji „Jolly Inn” kandydat zaprezentował problemy polonijne, którymi w przypadku uzyskania mandatu na Wiejską pragnąłby się zająć. Do najważniejszych należy zaliczyć sprawy związane z polskimi i amerykańskimi emeryturami oraz rentami, które wywołują w polonijnym środowisku wiele niezadowolenia i kontrowersji.
Producent popularnego programu radiowego „O nas dla nas” zamierza zając się sprawami rent i emerytur poprzez podjęcie inicjatywy w Sejmie, która doprowadziłaby do podjęcia działań na szczeblu międzypaństwowym i uchylenia amerykańskiej ustawy WEP (Windfall Elimination Provision), na mocy której urząd Social Security osobom pobierającym polską i amerykańską emeryturę pomniejsza ją o 50% polskiego świadczenia. Urząd SS uzasadnia to tym, że osoby te, pracując w Polsce, nie odprowadzały składek na Social Security. Jest to jawna niesprawiedliwość, gdyż składki były odprowadzane do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i to ZUS lub KRUS dokonuje wypłat ze swoich funduszy, a nie amerykański urząd SS. W tej sprawie wymagana jest inicjatywa ze strony państwa polskiego.
Kolejna sprawa wymagająca uregulowania, to zlikwidowanie 25-procentowego potrącenia emerytury amerykańskiej osobom, które wyjechały do Polski bez obywatelstwa amerykańskiego. Należy w tej sprawie dążyć ze strony polskiej do zawarcia umowy z USA likwidującej ten podatek. Takie umowy Stany Zjednoczone zawarły z Kanadą, Niemcami, Izraelem, Włochami i Rumunią.
Następnym problemem, jaki należy rozwiązać, jest doprowadzenie do renegocjacji umowy pomiędzy Polską i Stanami Zjednoczonymi o zapobieganiu podwójnemu opodatkowaniu i wyłączenie emerytur i rent amerykańskich od podatku w Polsce i odwrotnie. Obecnie emeryt powracający z USA do Polski musi płacić podatek od amerykańskiej emerytury w wysokości co najmniej 18%, a w niektórych przypadkach nawet 32%.
Uregulowania wymaga kwestia objęcia świadczeniami medycznymi emerytów i rencistów, gdyż zawarta 1 marca 2009 roku umowa pomiędzy Polską i USA o zabezpieczeniu społecznym pomija tę kwestię. Osoby uprawnione do świadczeń Medicare w USA nie są uprawnione do świadczeń z Narodowego Funduszu Zdrowia w Polsce i odwrotnie. Nie są również zaliczane okresy ubezpieczenia zdrowotnego w USA i Polsce, co wiąże się z wyższymi opłatami z tytułu ubezpieczenia zdrowotnego dla tych osób, które powróciły do Polski, a nie są jeszcze emerytami.
Program obejmuje również problematykę ułatwień dla polonijnego biznesu oraz młodzieży polonijnej pragnącej podjąć studia w Polsce i doprowadzenie do zmiany ordynacji wyborczej wraz z utworzeniem odrębnego okręgu wyborczego na zasadach podobnych do tych, które dotyczą mniejszości niemieckiej w Polsce, co zagwarantowałoby środowiskom polonijnym posiadanie przynajmniej jednego reprezentanta w tych gremiach.
Sylwester Skóra zapewnił, że zaprezentowane problemy znalazły pełne uznanie uczestników Konwencji Wyborczej PSL województwa mazowieckiego, która z jego udziałem odbyła się 18 czerwca w Warszawie, oraz zostały podniesione podczas konwencji krajowej, która 23 czerwca odbyła się w Karolinie. Na tym forum mówił o tej problematyce prezes PSL Waldemar Pawlak, prezentując kandydatów stronnictwa w Okręgu Warszawskim, i problemy polonijne, jakimi chcieliby się zająć. Po konwencji wraz z Władysławem Kozakiewiczem kandydat z Chicago miał okazję zaprezentować tę problematykę na konferencji prasowej.
Październikowe wybory zbliżają się szybkimi krokami. Osoby pragnące skorzystać z prawa wyborczego powinny pamiętać, że na obczyźnie przepustką uprawniającą do wzięcia udziału w głosowaniu i poparciu swojego kandydata jest posiadanie ważnego polskiego paszportu, dlatego najwyższa pora, aby sprawdzić, kiedy kończy się ważność tego dokumentu. Obecnie termin oczekiwania na nowy paszport wynosi około 6 tygodni.
Do tej pory sporym utrudnieniem udziału naszych rodaków w wyborach była kwestia dostępności do lokali wyborczych. Ten problem nie dotyczy może dużych skupisk polonijnych, jak Chicago czy Nowy Jork, ale mniejszych ośrodków rozrzuconych na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Wyborcy bardzo często musieli przebyć kilkaset mil, żeby oddać głos na swojego kandydata. Ze statystyk wynika, że niewiele osób było stać na takie poświęcenie.
Diametralnie tę sytuację zmienia przedwczorajszy wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który między innymi uznał za konstytucyjne głosowanie korespondencyjne oraz przez pełnomocnika. Decyzja ta dla Polonii oznacza ogromne ułatwienie w głosowaniu. Nie zwalnia ona jednak potencjalnego wyborcy od posiadania ważnego paszportu, co będzie sprawdzane podczas rejestracji wyborców.
Tekst i zdjęcia:
AB/NEWSRP