Policja ustaliła, że śmierć kobiety, która wypadła z okna trzeciego piętra budynku w Gage Park, nie była przypadkowa.
39-letnia Cynthia Barnes zmarła z powodu ran, jakich doznała uderzając głową w klimatyzator zainstalowany w oknie II piętra budynku, mieszczącego się w okolicy 5800 South Kedzie.
Zanim doszło do incydentu sąsiedzi wzywali na miejsce policję, ponieważ z mieszkania, w którym przebywała Barnes, dochodziły głośne odgłosy awantury.
Przed przyjazdem policji Barnes została wypchnięta przez okno, a za nią wyskoczył 28-letni mężczyzna. Przewieziono go do szpitala Christ w Oak Lawn.
Według szwagra Cynthii Barnes, Bobbiego Barnesa, kobieta od dawna walczyła z nałogiem narkotycznym.
Z kronik sądowych wynika, że w 1999 roku została skazana za rabunek i morderstwo. Na ten temat nie podano bliższych szczegółów. Nie wyjaśniono, kiedy ani dlaczego, mimo tak poważnego przestępstwa, znalazła się na wolności.
Barnes zginęła zaledwie kilkanaście metrów od swego stałego miejsca zamieszkania.
(CST – eg)








