Pasja i poświęcenie
Chicago (Inf. wł.) – Tadeusz Kościuszko napisał kiedyś taki list: Obywatelu, wiesz jak bardzo rodacy, którzy tęsknią za wolnością, chcą pomnażać pieśni budzące entuzjazm, pomnażaj te pieśni – powiedziała Barbara Wachowicz, znakomita pisarka, gość honorowy uroczystości diamentowego jubileuszu Polskiej Szkoły Sobotniej im. Tadeusza Kościuszki, który dwudziestego dziewiątego października był
celebrowany w sali bankietowej hotelu Hyatt Regency w Woodfield.
– Adresatem tego listu był generał Józef Wybicki, ten sam, który w Reggio nell Emilia widząc oddział ułanów polskich do stołu zasiadł, a gęsie pióro w inkaust pomaczawszy napisał te słowa, które najpierwej brzmiały: Jeszcze Polska nie umarła, kiedy my żyjemy. Co nam obca moc wydarła, szablą odbijemy(…).
W tej wielkiej pieśni krzepiącej serca rodaków przez dziesiątki lat jest taka zwrotka, której nie zaśpiewaliśmy dzisiaj, ale myślę, że w przyszłości śpiewać będziemy: Na to wszyscy w jedne głosy dosyć tej niewoli, mamy racławickie kosy Kościuszkę Bóg pozwoli.
I Kościuszkę Bóg pozwolił. Pozwolił uczynić go patronem tej wspaniałej szkoły. Tej szkoły, o której jedna z uczennic napisała: szkoło, byłaś dla mnie drugim domem. Pójdę w świat, ale zabiorę ze sobą najcenniejszy dar – język ojczysty.
Od cytacji właśnie tej uczenniczki rozpoczyna się rozdział poświęcony szkole im. Tadeusza Kościuszki w mojej kościuszkowskiej książęce „Nazwę Cię Kościuszko, bitewnym szlakiem Naczelnika”.
Drodzy państwo, za kilka dni polskie cmentarze zapłoną ogniami pamięci. Pojechaliśmy z panią dyrektor Urszulą Kraśniewską i panem Andrzejem Pawlusiewiczem na cmentarz, żeby stanąć i pochylić głowę przed małą tabliczką z napisem: Maria Zamora.
Widzę ją, widzę ją przed oczyma duszy mojej. Jej dobrą uśmiechniętą twarz, która się rozświetla wspomnieniem październikowego dnia roku 1951, gdy po raz pierwszy mogła powiedzieć dzieciom polskim te wspaniałe słowa z inwokacji Stanisława Wyspiańskiego: O mowo polska…
Wielkie dzieło pedagogów, wielkie dzieło rodziców, nie na próżno Henryk Sienkiewicz, który serca krzepił wiarą w moc Ojczyzny i urody słowa polskiego, nazwał zawód nauczycielski nie zawodem, jeno najszlachetniejszym i najszczytniejszym powołaniem mówiąc: Polski, którą zbudujecie w sercach młodych, moce piekielne nie przełamią.
Na sztandarze szkoły kościuszkowskiej w Chicago widnieją mickiewiczowskie słowa: Ojczyzna, nauka, cnota. Te same, które widnieją na lilijkach harcerskich. Adam Mickiewicz powiedział: pierwszym moim nauczycielem była moja matka. Ona mnie nauczyła miłości do Ojczyzny, ona mnie nauczyła pacierza i tego co jest dobre w życiu.
To wy, to wy wspaniali rodzice. To wy uczycie wasze dzieci i to wam zawdzięcza szkoła kościuszkowska, że żyje, że działa od sześćdziesięciu lat, bo jesteście jej fundamentem i filarem – podkreśliła w swojej refleksji skierowanej do blisko czterystuosobowego grona uczestników jubileuszowej uroczystości laureatka tytułu „Honorowy Przyjaciel Szkoły Tadeusza Kościuszki”, pisarka losu polskiego, o której młodzież powiada, że „dzięki Niej zstępują z piedestału bohaterowie narodowi i najwięksi twórcy literatury, by być wśród nas”.
Obok cytowanej piewczyni mowy polskiej w gronie gości honorowych podejmowanych przez Komitet Organizacyjny Jubileuszu Sześćdziesięciolecia z dyrektor szkoły Urszulą Gawlik oraz prezeską Elżbietą Stankiewicz, byli obecni: proboszcz parafii św. Władysława ks. Jacek Wrona, poprzednia dyrektor, która kierowała placówką przez trzydzieści lat Urszula Kraśniewska, dyrektor krakowskiego, IV Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki ze 125-letnimi tradycjami Elżbieta Szaban, zastępca konsula generalnego RP w „Wietrznym Mieście” Robert Rusiecki i wicekonsul Aleksandra Krystek, dyrektor Regionu „H” Związku Narodowego Polskiego i dyrektor szkoły im. Gen. Władysława Andersa Wanda Penar, prezes Zrzeszenia Nauczycieli Polskich Ewa Koch, wiceprzewodnicząca Komisji Oświatowej Kongresu Polonii Amerykańskiej, redaktor naczelna kwartalnika „Głos Nauczyciela” Helena Ziółkowska, pierwsza uczennica Marii Zamory Teresa Dzierżanowski, prezeska Rady Nauczycieli Polonijnych Lidia Filus oraz liczni dyrektorzy, nauczyciele i rodzice zaprzyjaźnionych szkół polonijnych.
W imieniu organizatorów zgromadzonych powitali prowadzący uroczystość Agata Paleczny i Włodek Bochenek. Rozpoczęła ją parada kosynierów z Plutonu Kosynierów Fundacji Parafii Strzelce Wielkie w Chicago oraz wprowadzenie na salę pocztów sztandarowych i odśpiewanie przez Aleksandrę Podowską hymnów narodowych Polski i Stanów Zjednoczonych.
Witając uczestników jubileuszu dyrektor szkoły Urszula Gawlik i prezes placówki Elżbieta Stankiewicz przybliżyły historię założonej przez Marię Zamorę i Albinę Damsz szkoły, u której podwalin legła decyzja z 20 sierpnia 1951 roku (o historii jednej z dwóch najstarszych polonijnych placówek szkolnych pisaliśmy szczegółowo na naszych łamach w poprzednich wydaniach). Założycielkę szkoły i klimat pierwszych zajęć przybliżyła jedna z sześciorga pierwszych uczniów Teresa Dzierżanowska.
Gratulacje i życzenia z okazji pięknego jubileuszu złożyli goście honorowi, którzy podkreślali w swoich wystąpieniach wielką troskę i wysiłek włożony przez nauczycieli, rodziców i same dzieci w nauczanie ojczystego języka, historii i kultury Polski.
Zabierając głos w imieniu władz RP, zastępca konsula generalnego Robert Rusiecki wręczył odznaczenia przyznane grupie nauczycieli i rodziców przez prezydenta RP Bronisława Komorowskiego oraz Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdana Zdrojewskiego.
Złotymi Krzyżami Zasługi uhonorowani zostali: Małgorzata Pawlusiewicz, Władysława Pluskwa, Barbara Woźniak, Helena Zając oraz nieobecni na bankiecie: Sonia Frączek i Wojciech Stefan. Medalami Komisji Edukacji Narodowej odznaczone zostały: Danuta Minta, Elżbieta Podlipni, Elżbieta Stankiewicz, Marianna Szwarc, Janina Zarycka i Alina Zdankiewicz.
Dyrektor szkoły Urszula Gawlik i prezes Elżbieta Stankiewicz uhonorowały liczną grupę nauczycieli i rodziców okolicznościowymi Medalami Jubileuszu 60-lecia Szkoły im. Tadeusza Kościuszki.
Kapituła Dyplomu „Honorowego Przyjaciela Szkoły” postanowiła nadać to wyróżnienie trzem paniom, dla których szkoła Tadeusza Kościuszki to: nieprzerwana ciągłość z Ojczyzną, cel i sens życia, pasja i poświęcenie.
Statuetki wraz z dyplomami odebrały: wspomniana już pisarka losów bohaterów Polski Barbara Wachowicz, której nadanie wyróżnienia jest wyrazem wdzięczności za długoletnią przyjaźń, za pracę literacką o patronie szkoły i za rozsławianie po świecie wieści o „małym promyczku polskości i patriotyzmu za oceanem” jaką od sześćdziesięciu lat jest szkoła w Chicago.
– Pani Barbaro, była pani duchem i ciałem z nami przez dwie dekady. Prosimy pozostać z nami w przyjaźni na zawsze – prosi Kapituła we fragmencie uzasadnienia.
Kolejną laureatką wyróżnienia była poprzednia dyrektor szkoły Urszula Kraśniewska, dla której placówka przez trzydzieści lat była radością, samorealizacją i sensem życia.
– To osoba, która swoja postawą, w myśl zasady, że nauczanie to nie tylko zawód, ale pasja, dawała nam przykład nie tylko obowiązkowości i wytrwałości, ale i ciągłego zaangażowania. Przygotowywała nas do ciągłych wyzwań, jakie stają przed nauczycielem, który ma doskonalić podmiot swego oddziaływania, czyli dziecko, i tworzyć z nim nowy świat – napisali członkowie Kapituły.
Trzecią laureatką honorowego tytułu została Sabina Szalewska, ucząca w szkole od blisko czterdziestu lat, dla której praca z dziećmi i pielęgnowanie ich umysłów jest najwspanialszą rzeczą, jaka mogła jej się w życiu przytrafić, a radość z nauczania to świadomość, że dziecko powieli w swym dorosłym życiu wszystko to, czego się nauczyło.
– Pani Sabino – podkreślono w uzasadnieniu – Pani postawa, ustawiczny uśmiech, emanujące ciepło, dobre słowo i szacunek dla wszystkiego co piękne i szlachetne zasługuje na to, aby dzisiejszy wieczór należał do Pani.
Obecna na uroczystości Elżbieta Szaban, dyrektor najstarszej polskiej szkoły, IV Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Krakowie, przekazała na ręce dyrektor Urszuli Gawlik okolicznościowy medal z listem gratulacyjnym. Z okazji Jubileuszu zorganizowany został konkurs malarski o patronie szkoły oraz wystawa ukazująca osiągnięcia szkoły w ciągu sześciu dekad istnienia.
Część oficjalną uroczystości zakończył wspaniały program artystyczny pod tytułem „W kręgu szkoły i jej patrona” przygotowany według scenariusza Haliny Czajkowskiej i Małgorzaty Pawlukiewicz przez dzieci, młodzież i nauczycieli pod okiem Cecylii Jabłońskiej. Składający się z pięciu części blisko godzinny spektakl w pierwszej i ostatniej odsłonie poświęcony został historii i teraźniejszości szkoły. Trzy jego środkowe części przybliżyły dzieciństwo, młodość i dorosłe życie zwycięzcy spod Racławic zakończone sekwencją ślubowania na krakowskim rynku, kiedy to 24 marca 1794 roku Tadeusz Kościuszko odziany w chłopską sukmanę złożył pamiętną przysięgę. W ramach programu wystąpił zespół szkolny tańca ludowego „Przepióreczka” oraz gościnnie zatańczył Reprezentacyjny Zespół Pieśni i Tańca Związku Narodowego Polskiego „Wici”. Na koniec hymn szkoły zaśpiewali wszyscy nauczyciele.
Po duszpasterskim słowie ks. Jacka Wrony, wspólnym odmówieniu modlitwy i otrzymanym błogosławieństwie, uczestnicy bankietu zasiedli do spożycia wykwintnej kolacji przy świecach, po której wystąpił jeszcze kierowany przez Katarzynę Stankiewicz szkolny zespół tańca nowoczesnego „Fantazja” i rozpoczęły się tańce i szczere Polaków rozmowy.
Tekst i zdjęcia:
AB/NEWSRP
(Zdjęcia dostępne na stronie: www.newsrp.smugmug.com)