Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 27 lipca 2025 10:44
Reklama KD Market

Pośmiertne wyznanie

Powiadają, że nie wiesz, co masz, póki tego nie stracisz. Rodzina i przyjaciele Vala Pattersona mieli złodzieja z fałszywym dyplomem, o czym dowiedzieli się po jego śmierci.

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

 


59-letni Patterson zmarł 10 lipca. Cierpiał na chorobę rakową. Zdając sobie sprawę ze swego stanu napisał własny nekrolog-wyznanie.


 


Rozpoczął od pasji do nauki i miłości do swojej żony. Po jednym paragrafie przeszedł do konkretów.


 


"Jestem tym facetem, który w czerwcu 1971 roku ukradł sejf z View Drive Inn. Stopień doktora z University of Utah dostałem przez pomyłkę urzędników, którzy wypełnili i przysłali mi dyplom. W rzeczywistości nie ukończyłem wystarczająco dużo kursów, by zasłużyć na stopień bakałarza".


 


Patterson zwrócił uwagę, że brak wykształcenia nie przeszkodził mu w zawodowym sukcesie. Zwracając się do inżynierów-elekroników, z którymi pracował, pisze: "Musicie przyznać, że moje projekty zawsze były bardzo dobre".


 


Patterson przyznaje się do wypełnienia kamieniami gejzera w parku, jak również do tego, że miał zakaz wstępu do Disneylandu i Sea World w San Diego, choć nie wyjaśnia dlaczego.


 


Mary Jane, żona Pattersona, z którym przeżyła 33 lata, powiedziała reporterom z telewizji KSL z Salt Lake, że wszystko to w istocie jest prawdą.


 


"Miałem dobre życie. Zwiedziłem każde miejsce na świecie, które chciałem zobaczyć. Dostałem każdą pracę, jaką chciałem mieć. Nauczyłem się wszystkiego, co chciałem wiedzieć. Zmieniłem wszystko, co zmienić chciałem. Jadłem wszystko, na co miałem ochotę". Patterson pisze, że jedyną rzeczą, jakiej żałuje, jest to, że palił papierosy, w rezulacie czego zachorował na raka krtani.


 


"Dokucza mi potworny ból, który blednie w porównaniu z bólem, jaki odczuwam patrząc na moją ukochaną, cierpiącą z mojego powodu żonę".


 


Przeznaczoną na kondolencje stronę internetową Stark Funeral Home wypełniły komentarze rodziny, przyjaciół i obcych ludzi, zachwyconych zabawnym, uczciwym nekrologiem Vala Pattersona.



(HP – eg)

Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama