Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 12 grudnia 2025 22:43
Reklama KD Market

Groźne pioruny

Żeby zdrowym być



Dorota Feluś








Lato w Chicago to nie tylko czas upałów, ale i intensywnych burz. Każda z nich, w związku z wyładowaniami elektrycznymi, niesie potencjalne zagrożenia dla zdrowia, a nawet życia człowieka.



Czym jest i co powoduje



Burzą definicja określa intensywne opady deszczu lub deszczu i gradu, którym towarzyszą wyładowania atmosferyczne. Nieodłącznym składnikiem burzy jest piorun. To wyładowanie elektryczne o napięciu dochodzącym do stu milionów woltów (trwa kilka milisekund), które przenosi w kierunku ziemi ujemne ładunki elektryczne, elektrony. Przepływ tych ostatnich może odbywać się także między różnymi warstwami wewnątrz chmury. W momencie, kiedy ładunek przewodni zaczyna wędrować ku ziemi, przenosi ujemny ładunek elektryczny i pozostawia za sobą kanał silnie zjonizowanego powietrza o średnicy od pół do dwóch cali, tworząc po drodze rozgałęzioną ścieżkę.


 


Poszczególne gałęzie ścieżki rosną i w końcu jedna z nich osiąga punkt na Ziemi sprowadzając ładunki ujemne. Przepływ ten zwany jest wyładowaniem wstępnym lub liderem. Po osiągnięciu ziemi wyjątkowo jasne wyładowanie zaczyna biec w górę tym samym kanałem, przenosząc do chmury cząsteczki dodatnie zwane powrotnymi. Potem następują kolejne wyładowania wstępne oraz powrotne, które wykorzystują ten sam zjonizowany kanał. Cały ten proces powtarzany jest kilkakrotnie w ciągu ułamka sekundy, dopóki ładunki w chmurze nie zostaną zneutralizowane. Błyskawica świeci, gdyż świeci powietrze rozgrzane do wysokiej temperatury, co jest spowodowane przepływem prądu. Skutkiem gwałtownego rozgrzania powietrza, a w rezultacie i skokowego wzrostu ciśnienia, jest również grzmot.


 


Piorun dąży do ziemi najkrótszą i najlepiej przewodzącą drogą. Z początku jest nią powietrze, które nie jest najlepszym przewodnikiem. W końcu dociera do najwyższego punktu w okolicy, np. anteny telewizyjnej czy samotnie stojącego drzewa. Takim punktem może być także człowiek stojący na otwartej przestrzeni, zwłaszcza jeśli trzyma w ręku coś metalowego, np. parasol czy rower. Najbardziej niebezpiecznym miejscem, w którym ludzie chowają się podczas burzy są samotne drzewa, a wśród nich brzozy, dęby i jesiony. Piorun uderza w nie, ale tworzący go strumień elektronów często przepływa przez człowieka, gdyż przewodzi on prąd lepiej niż drzewo. Konsekwencją tego może być:


 


– udar mózgu,


 


– skurcz mięśni oddechowych prowadzący do zatrzymania oddechu,


 


– uraz układu oddechowego,


 


– problemy ze wzrokiem – często na skutek porażenia rozwija się zaćma,


 


– zmiany na skórze – tzw. oparzenia dendrytyczne,


 


– pęknięcie błony bębenkowej prowadzące do utraty słuchu,


 


– problemy ze wzrokiem – często na skutek porażenia rozwija się zaćma,


 


– skurcz mięśni oddechowych prowadzący do zatrzymania oddechu,


 


– uszkodzenie narządów wewnętrznych,


 


– uraz układu nerwowego,


 


– utrata przytomności,


 


– przy upadku z wysokości mogą dodatkowo wystąpić uszkodzenia mechaniczne, np. złamania czy zranienia,


 


– upośledzenie zdolności poznawczych i zaburzenia osobowości,


 


– śmierć (dochodzi do niej prawie zawsze przy bezpośrednim porażeniu na skutek niewydolności serca).


 


Zdarza się, że efekty porażenia dają o sobie znać po latach, najczęściej poprzez zanik mięśni, dlatego porażenia piorunem nie należy lekceważyć, nawet jeśli nie odczuwa się poważniejszych dolegliwości.


 


Jak uchronić się przed porażeniem


 


Podczas silnej burzy najlepiej pozostać w domu, wyłączyć wszystkie odbiorniki i urządzenia elektryczne podłączone do prądu.


 


Gdy burza zastanie nas poza domem, należy:


 


– jeśli to możliwe schronić się w samochodzie: to jedno z bezpieczniejszych miejsc, bo gdy piorun nawet w nie uderzy, całe napięcie spłynie po nim do ziemi,


 


– unikać otwartej przestrzeni, w tym plaży i leśnej polany,


 


– trzymać się z dala od linii przesyłowych (telefonicznych i energetycznych), pojedynczo stojących drzew, masztów, anten, wież, skał i ścian, bowiem przez przylgnięcie do nich można zostać porażonym pośrednio,


 


– trzymać się z daleka od wszelkich akwenów wodnych, a także czym prędzej wyjść z jeziora, rzeki czy też morza: woda jest dobrym przewodnikiem prądu i łatwo ściąga pioruny,


 


– nie biegać, bo to wywołuje ruch powietrza i przyciąga pioruny: poruszać się powoli małymi krokami,


 


– szukać schronienia w jaskini lub wąwozie (jeśli już w lesie, to wśród najniższych drzew) i odizolować się od podłoża: najlepiej przykucnąć na kurtce czy plecaku ze złączonymi nogami (stanie w rozkroku naraża nas na możliwość wystąpienia różnicy potencjałów elektrycznych między obydwiema nogami i w rezultacie porażenia tzw. napięciem krokowym) i głową ukrytą między kolanami,


 


– w każdej sytuacji i miejscu odsunąć od siebie metalowe przedmioty, w tym parasole, lornetki, aparaty fotograficzne, scyzoryki i klucze,


 


– nie rozmawiać przez telefon komórkowy (nawet w domu), bo mimo iż one same z siebie nie ściągają piorunów, to może się zdarzyć, że piorun uderzy w zewnętrzną sieć telefoniczną, prąd rozejdzie się wewnątrz instalacji i nas porazi.


 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama