Chicago (Inf. wł.) – Stanowa Agencja ds. Ochrony Środowiska, znana jako IEPA (Illinois Environmental Protection Agency), oświadczyła 31 lipca, że dostarczyła do Sauk Village tymczasowe urządzenia filtrujące, które usuwają chlorek winylu ze skażonej tym chemikalium wody pitnej, pochodzącej z tutejszych wodociągów publicznych, czerpiących wodę z lokalnych źródeł.
Jak podkreśliła IEPA jest to rozwiązanie doraźne, które daje władzom Sauk Village więcej czasu na poszukanie permanentnego rozwiązania problemu skażonej wody.
Władze Sauk Village od trzech lat wiedzą, że woda jest skażona chlorkiem vinylu, substancją rakotwórczą, ale nic nie zrobiły, by usunąć zagrożenie, a dopiero w połowie lipca i po interwencji IEPA zaczęły dostarczać mieszkańcom wodę butelkowaną, którą zakupiły kosztem 50 tys. dol. Codziennie każdy mieszkaniec może otrzymać trzy galony dobrej wody pitnej.
Mieszkańcy od dawna domagają się, by Sauk Village zaczęło sprowadzać wodę z jeziora Michigan, ale władze miasta twierdzą, że to zbyt droga inwestycja, wynosząca aż 20 mln dol., na którą brakuje funduszy.
Chlorek winylu jest bezwonnym gazem używanym w przemyśle. Władzom nie udało się ustalić, kto jest odpowiedzialny za skażenie wody w Sauk Village.
Zdaniem ekspertów, długoletnie spożywanie wody z chlorkiem winylu może zwiększyć ryzyko zachorowania na raka.
W Sauk Village (w powiecie Cook na granicy z powiatem Will) mieszka około 11 tys. osób.
(ao)








