Przed jubileuszem
Chicago (Inf. wł.) – Od ponad pięćdziesięciu lat w parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w okresie letnim organizowany jest karnawał parafialny. Tradycyjna impreza w tym roku rozpoczęła się dwudziestego szóstego lipca i trwała do późnego wieczoru minionej niedzieli. Jako, że w tym tygodniu lato w sposób szczególny daje się we znaki, a piękne słońce w połączeniu z wysoką temperaturą skłaniają do spędzania wolnego czasu na wolnym powietrzu, parafialna impreza cieszyła się dużym zainteresowaniem parafian i licznej grupy gości. Najwięcej radości miały dzieci i młodzież. Specjalnie dla nich na terenie parkingu rozbite zostało wesołe miasteczko z różnymi karuzelami, młynami i katapultami, z których w niedzielę można było korzystać bez ograniczeń wykupując bilet za dwadzieścia dolarów. Do zabawy zapraszali również gospodarze różnego rodzaju strzelnic, rzutni i zjeżdżalni. Dorośli mieli okazję potańczyć przy dźwiękach różnych kapel. W sobotę koncertowała popularna grupa „Biało-Czerwoni”, natomiast w niedzielę grał zespół „Góra Band” z solistką Aleksandrą Podowski. Nad zaspokojeniem apetytów czuwa załoga kuchni z miejscowej plebani serwując tradycyjne polskie potrawy. Na brak jedzenia nie mogli także narzekać amatorzy kuchni latynoskiej, która przez cały czas trwania imprezy serwowała regionalne potrawy. Dorosłym serwowano zimne piwo i inne napoje chłodzące. W niedzielę amatorzy loterii mieli okazję spróbować szczęścia w loterii z wieloma cennymi nagrodami. Karnawał to impreza, z której dochód stanowi poważne wzmocnienie parafialnych funduszy przeznaczanych na remonty i renowację obiektów sakralnych i gospodarczych parafii. – Bywały lata, kiedy karnawał na terenie naszej parafii trwał cały tydzień i przynosił dochód nawet 100 tysięcy dolarów – wyznał proboszcz ks. Antoni Dziorek, który pracuje w parafii już od ponad dwudziestu lat. – Obecnie nie jest już tak dobrze. Karnawałowa zabawa trwa tylko cztery dni, od czwartku do niedzieli. Wypracowane w roku ubiegłym pieniądze zostały przeznaczone na wykonanie ogrodzenia parafialnego terenu, który należy zabezpieczyć przed niekontrolowanymi zabawami dzieci i młodzieży z okolicznych domów, którzy jeżdżąc na wrotkach i deskach mogą spowodować wypadek lub inne zniszczenia, co z kolei wiąże się z poważnymi konsekwencjami finansowymi dla parafii i całej wspólnoty. Niestety, od kilku lat parafia biednieje, gdyż wierni polskiego pochodzenia wyemigrowali do innych dzielnic, a nowi mieszkańcy, głównie Latynosi nie są zbyt zamożni i „taca” jest coraz skromniejsza, stąd konieczność poszukiwania innych sposobów na zgromadzenie niezbędnych funduszy dla prowadzenia prac remontowych i renowacyjnych, których w ciągu minionych 10 lat zostało wykonanych na kwotę kilkuset tysięcy dolarów. W tym roku przygotowujemy się do obchodów jubileuszu 120-lecia istnienia parafii, a co za tym idzie, chcemy lepiej zadbać o wygląd obiektów sakralnych i administracyjnych, dlatego tegoroczny dochód zostanie przeznaczony na ten cel – podkreśla proboszcz ks. Antoni Dziorek dodając, że z pewnością impreza nie byłaby tak udana, gdyby nie liczna grupa sponsorów, którzy przekazali na karnawał wiele pieczywa, ciast, kiełbas, kapusty i innych specjałów. Tekst i zdjęcia: AB/NEWSRP (Zdjęcia dostępne są na stronie: www.newsrp.smugmug.com)








