Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 16:16
Reklama KD Market

Odwiedź Klasztor Świętego Krzyża

Odc. 4 –  Rozbudowa klasztoru  na Łyścu.  Najwięksi fundatorzy  opactwa Świętego Krzyża.


 


Drugi najazd Tatarów na ziemie polskie w 1259-1260r zostawił zgliszcza i groby wielu pomordowanych. Hordy Mongołów spustoszyły wiele znanych polskich miejscowości w tym i klasztor na Świętym Krzyżu pozostawiając trupy 82 zakonników. Relikwia Drzewa Krzyża Świętego ocalała, prawdopodobnie ukryta została w okolicznych skałach zwanych gołoborzem. Jak podają kroniki Benedyktynów zniszczony klasztor staraniem księcia sandomierskiego Bolesława Wstydliwego ok. roku 1270 został z ruin dźwignięty i wrócony konwentowi. Koniec XIII wieku i wiek XIV to czas spokojnej pracy i utrwalania znaczenia opactwa. Z przysłowiową pracowitością benedyktyńską wykorzystano spokojne czasy uzupełniając księgozbiory biblioteki i zasoby materialne klasztoru. W XIV wiecznych dokumentach pojawiła się nowa nazwa opactwa benedyktyńskiego na Łysej Górze: jako Opactwo Ojców Benedyktynów Świętego Krzyża zwane później: Święty Krzyż. W kronikach polskich rodów królewskich i magnackich jak również w tradycji ludu polskiego było pielgrzymowanie do Relikwii Drzewa Żywota. Oddawano temu miejscu porównywalną cześć jak obecnie Matce Boskiej Częstochowskiej. U stóp Krzyża Świętego składane były prośby, zawierzenia i dary dziękczynne. Królowie szanowali tę świątynię: np. Bolesław Wstydliwy odbudował klasztor, a Łokietek, Kazimierz Wielki i inni królowie obdarowywali opactwo licznymi przywilejami. Jednak największy rozkwit świętokrzyskiego opactwa przypada na okres panowania Jagiellonów. Władysław Jagiełło jadąc w 1386 roku do Krakowa po chrzest w wierze katolickiej i koronę, uprzednio wstłąpił na Święty Krzyż. Odwiedziny klasztoru stały się pielgrzymkami, które Jagiełło odbywał pieszo przed wszystkimi wyprawami. Przed walną rozprawą z Zakonem Krzyżackim w 1410 r. zatrzymał się na dwa dni w Nowej Słupi i każdego ranka pieszo wstępował na górę. Całe dnie spędzał na modlitwie i rozdawaniu jałmużny. Wieczorem schodził na posiłek i zajmował się sprawami kraju. W ciągu swego panowania pielgrzymował do klasztoru kilka razy, dając przykład następcom uszanowania tradycji chrześcijańskiej. Za jego panowania ozdobiono kościół bizantyjską polichromią, dach pokryto ołowianą blachą, wnętrze zaopatrzono w organy i sprzęt liturgiczny.


 


Kazimierz Jagiellończyk, syn Władysława Jagiełły po dwukrotnym pożarze w roku 1447 i 1459 z wielkim zaangażowaniem rozbudowywał klasztor. Większość Jagiełłowych inwestycji uległy wtedy zniszczeniu. Pożar zniszczył też starą bibliotekę. Całość prac renowacyjnych nadzorował światły i wykształcony dyplomata i powiernik Kazimierza Jagiellończyka opat Michał z Lipia. Do dzieła odbudowy włączył się również kardynał Zbigniew Oleśnicki.


 


Rozbudowano w tym czasie dotychczasowy kościół. Przybyło ołtarzy, dobudowana została zakrystia, krużganki i pomieszczenia mieszkalne. Do rozbudowy przyczynili się też biskup kujawski Jakub Siennicki oraz w późniejszym okresie tj. w 1491r. Maciej z Pyzdr, który dobudował do północnej strony klasztoru skrzydło przeznaczone na szpital i aptekę. Kaplica i pomnik nagrobny rodziny Oleśnickich zbudowane przez Mikołaja Oleśnickiego to uszanowanie wkładu rodziny w odbudowę i utrzymanie skarbu kultury Polskiej, jakim jest Klasztor z Relikwiami Krzyża Świętego.


 


Innym opiekunem klasztoru był Jan Olbracht który potwierdzał nadania klasztorne. Zygmunt I Stary kilka razy odwiedził Święty Krzyż i wspomagał finansowo. Zygmunt III Waza, spod Guzowa wstąpił tu, aby podziękować za zwycięstwo. Władysław IV podarował krucyfiks. W 1661 r. odbył pielgrzymkę Jan Kazimierz wraz z małżonką. Król Michał Korybut spędzał na wzgórzach Łyśca swoją młodość. Jako informację historyczną należy zauważyć, że od wieku XIV do XVI rody Jagiellonów dały początek dynastiom Czech, Węgier, Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego o powierzchni ok. 2 000 000 km. kwadratowych. Dynastie te były potężniejsze od Habsburgów i panowały na największej terytorialnie powierzchni w Europie.


 


Sławne rody: Oleśnickich Odrowążów, Radziwiłłów, Tęczyńskich, Bogoriów i innych składały wota, które zdobiły ongiś kaplicę Świętego Krzyża. Do dziś ofiarność tę przypominają herby ocalałe w sklepieniach krużganków.


 


Następny najazd Tatarów w XVI wieku spowodował omal upadek działalności klasztoru. Jednak opieka Trójcy Świętej spowodowała działalność oddanych klasztorowi. Opat Sierakowski rozpoczął odbudowę kościoła. Dwie nowe barokowe wieże zmieniły korzystnie bryłę całej zabudowy. Również wnętrze uzyskało barokowy wystrój. Dalsze prace budowlane zahamował najazd Szwedów. W roku 1777 braciszek nakręcając zegar na wieży zaprószył ogień i powstał pożar, który strawił kościół. Odbudowany nowy kościół po pożarze, miał tylko jedną wieżę, zaprojektowaną przez ks. Józefa Karsznickiego, wstępowało się na nią po 122 stopniach. Z balkonu, umieszczonego w połowie hełmu wieżowego, widok rozciągał się od północnego wschodu po brzeg Wisły, a od południa aż po pierwsze pasmo Karpat. Tę piękną wieżę jesienią 1914 roku cofające się wojska austriackie wysadziły dynamitem. Brak tej wieży stanowi duży ubytek w architekturze kościoła i klasztoru. Ambicją całego społeczeństwa powinna być pomoc w jej odbudowie. W Polsce w czasie przeżywania Milenium powstało stowarzyszenie pod nazwą „Per crucem”, którego celem stało się pozyskanie środków finansowych na odbudowę tej wieży. Ostatnie zaangażowanie Misjonarzy Oblatów jak i różnych organizacji społecznych czyni wysiłki, aby w stulecie zniszczenia wieży tj. w 2014r. można było zrealizować jej odbudowę.


 


Dbajmy o skarby naszej kultury, które przetrwały wieki. Niech pozostaną dla przyszłych pokoleń .Warto je odwiedzać i wspierać, a tym samym umacniać swoją dumę narodową.


 


Opracował:


inż. Edward Cyran



Ciąg dalszy pt. „Najazdy. Napady. Okupacje. Rabunki.”

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama