Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 16 sierpnia 2025 07:11
Reklama KD Market

Pokorni

Kiedy Mistrz powiedział:


– Życie jest jak samochód – wszyscy byli zdumieni,


że mógł użyć tak „nowoczesnej” przenośni.


Czekali w milczeniu, wiedząc,


że rzecz wkrótce się wyjaśni.


– O tak – odezwał się wreszcie –


Można posłużyć się samochodem,


by wznieść się na wyżyny.


I znów zaległo milczenie.


– Ale większość ludzi kładzie się przed nim,


daje się przejechać a potem, zrzuca winę na samochód


twierdząc, że to on spowodował wypadek.


– Anthony de Mello



Nauczono nas w co mamy wierzyć, i jak postępować, jeśli więc nie przestrzegamy przyjętych norm, stajemy się podejrzani dla pokornych. Pokorni nie odbiegają od normy; skarżą się, narzekają, rozpaczają, ale za nic na świecie nie chcą z tego zrezygnować.


 


Tak bardzo przyzwyczaili się do tych wszystkich koszmarów, że nie potrafią bez nich żyć. Drogę znają tylko jedną – tę, którą dla nich wybrano. Życiowe problemy próbują rozwiązywać na zewnątrz, mimo że nikomu to się jeszcze nie udało. Jeśli zmierzasz tą drogą, licząc na jakiś cud, to znaczy, że jej nigdy nie badałeś, a jedynie ślepo zaufałeś, albo zostałeś zastraszony.


 


Nie słuchasz swojego Wewnętrznego Głosu, który wskazuje ci drogę. Nie dopuszczasz go do siebie, gdyż nie wierzysz, że on przemawia do ciebie. Nie doceniasz swojej niezwykłości, i nie wierzysz w swoje możliwości. Wmówiono ci, że jesteś przeciętny, grzeszny, mały i niedoskonały, zatem uwierzyłeś w to, i przyjąłeś za prawdę.


 


Zapomniałeś kim jesteś, tak więc prosisz dziś o miłość, prosisz o uznanie, gdyż nie pamiętasz już swej wielkości, i nie pamiętasz tej miłości. A kiedy pojawia się ktoś z tym przypomnieniem, zaprzeczasz jego słowom, choć tak naprawdę nie wiesz skąd one do ciebie przychodzą, i kto je do ciebie przysyła.


 


I nie chodzi wcale o to, byś wierzył komukolwiek, tylko o to, byś zaufał samemu sobie. Byś czasem zajrzał do swojego wnętrza, i zaczął nasłuchiwać tej ciszy, która mieszka w tobie. Chaos, który masz w swojej głowie, jest jedyną przeszkodą do szczęścia.


 


Za swoje nieszczęścia obwiniasz tych, którzy wydają się być „inni”, a tym czasem nie ma innych – jesteś tylko Ty! Tak bardzo cenny dla siebie, a jednocześnie przez siebie zapomniany; tak mądry, a niedoceniany; tak szlachetny i niewinny, a przez siebie skalany.


 


Jeśli w porę tego nie zrozumiesz, to nie wykorzystasz właściwie czasu jakim dysponujesz. Życie, które zostało każdemu z nas dane, najczęściej jest niedoceniane. Uwierzyliśmy w wiele nonsensów, przyjmując je za prawdę jedyną, zapominając o tym co wartość ma dla nas prawdziwą.


 


Nie odtrącaj od siebie zbyt pośpiesznie tych, którzy przynoszą nowe postrzeganie, gdyż być może przychodzą oni do tego świata z darem, od Tego Jedynego, umiłowanego.


 


Zasady, które wciąż panują w tym świecie, będą musiały się zmienić, gdyż wszystko się zmienia – nic nie jest takie jak było, ani nie pozostanie takie jak jest. Z tą tylko różnicą, że tempo w jakim będą pojawiać się zmiany, będzie znacznie większe, tym trudniejsze dla nieprzygotowanych na nie.


 


Obwinianie, oskarżanie, osądzanie, to prawdziwa epidemia na tej planecie. Jest ona znacznie groźniejsza od jakiejkolwiek innej nam znanej, czy też jeszcze niepoznanej. Wyrządzi wiele szkód, i wiele zła przyniesie, jeśli w porę jej nie powstrzymamy. Nikt za nas tego zrobić nie może, i nikt nam nie pomoże, jeśli sami sobie nie zechcemy pomóc.


 


Jeśli nie troszczysz się o to czym jesteś, to to czym jesteś, nie może chronić ciebie. Jedynie troska o to co wewnętrzne, zapewnić nam może bezpieczeństwo zewnętrzne.


 


Wolny od lęków, pełen miłości dla każdej indywidualności, oto kim naprawdę jesteś.


 


Nie był to kolejny rozdział z książki, DROGA KU ŻYCIU, do której przeczytania zachęcam cię, Drogi Czytelniku.


 


Danuta Szmidt



519-433-2399


www.zglebianieswiadomosci.com


Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama