Chicago (Inf. wł.) – Wczoraj (6 listopada), na mocy porozumienia zawartego z Prokuraturą Stanową Powiatu Cook, polski imigrant, 24-letni Sebastian Senakiewicz, przyznał się do postawionych przez władze zarzutów. Akt okarżenia zarzucał Senakiewiczowi, że odgrażał się, iż posiada materiały wybuchowe, choć ich nie miał. Prawo Illinois zabrania tego rodzaju fałszywych pogróżek.
Sędzia Sądu Okręgowego Powiatu Cook Nicholas Ford skazał Senakiewicza na 120 dni rehabilitacyjnego obozu pracy i musztry (bootcamp) oraz na dwa lata nadzoru sądowego.
Do sprawy młodego Polaka powrócimy w wydaniu weekendowym naszej gazety.
(ao)








