Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

Kompromis konieczny

W czwartkowym wydaniu Chicago Sun-Times Terry Savage odpowiedziała na pytanie czytelników związane z sytuacją ekonomiczną kraju, które brzmiało: Jakich zmian w sytuacji ekonomicznej kraju należy oczekiwać w rezultacie ostatnich wyborów?


 


Odpowiedź: "Żadnych. Zbliżyliśmy się o kolejny krok do krawędzi fiskalnej przepaści. Oznacza to możliwość wzrostu podatków oraz ograniczenie wydatków, co może zniszczyć kruchą odnowę gospodarczą".


 


Jeśli nie dojdzie do porozumienia między Białym Domem a Kongresem to "zmiany dotkną wszystkich, od najbiedniejszych odbiorców rządowej pomocy, poprzez klasę średnią do najbogatszych".


 


"Równowaga władzy utrzymała się na tym samym poziomie. Oznacza to, że ani republikanie, ani demokraci nie mają mandatu na rządzenie, i że nie czują się zobowiązani do kompromisu. Na dodatek wynurza się kryzys związany z pułapem państwowego długu, co grozi pozbawieniem rządu przywileju zaciąga- nia pożyczek, a co za tym idzie możliwości spłacania rządowych rachunków. Wstrzymanie płatności należnych za państwowe obligacje zrujnuje światowy system finansowy".


 


"Rząd musi "znaleźć" $7 bilionów w ciągu 10 lat poprzez kombinację podwyżek podatków i ograniczenie wydatków".


 


Jeśli demokraci i republikanie nie osiągną porozumienia, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że dojdzie do:


 


*Podwyżki podatków od zarobków, z obecnych 4.2% do 6.2% obowiązujących przed obniżką wprowadzoną za rządów G.W. Busha. Ponieważ ludzie będą dostawać mniej, to będą mniej wydawać. W rezultacie gospodarka straci $120 miliardów.


 


*Wzrostu podatku od dywidend od obecnych 15% do poziomu obliczanego na podstawie zarobków, co odbije się na seniorach utrzymujących się z dochodu od dywidend.


 


*Tak zwany Alternative Minimum Tax, zaprojektowany w celu przyłapania bogatych Amerykanów na zgłaszaniu zbyt wielu ulg na zeznaniu podatkowym, powróci do poziomu z 2001 roku. Wyższe, średnio o $3,700 podatki, dotkną 26 milionów rodzin.


 


*Standardowe odpisy dla małżeństw nie będą dwukrotnie wyższe od odpisów przysługujących indywidualnym podatnikom.


 


*Earned Income Credit przysługujący najniżej zarabiającym zostanie zniesiony. Obecnie 10-procentowe podatki wrócą do 15%.


 


*Odpisy od odziedziczonego majątku powrócą do $1 miliona z obecnych $5.12 mln. Powyżej tej sumy podatek będzie wynosić 55%.


 


"W nadchodzących tygodniach dojdzie do jakiegoś kompromisu między odchodzącym Kongresem a prezydentem. Muszą się jednak pośpieszyć. Rozmowy o wielkiej restrukturyzacji systemu podatkowego nie uratują nas przed zmianami, jakie mogą nastąpić w ciągu następnych 60 dni. Jedynie szybka i obliczona na szeroką skalę akcja wymagająca kompromisów z obu stron może nas uratować przed fiskalną przepaścią i zapewnić miękkie lądowanie", ostrzega Terry Savage.




(eg)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama