Chicago (Inf. wł.) – Wczoraj (8 listopada), dwa dni po wygraniu przez kongresmana Jesse Jacksona juniora wyborów na kolejną kadencję wszystkie lokalne media powtarzały za gazetą Chicago Sun Times, że kongresman Jackson najprawdopodobniej zawrze porozumienie z władzami federalnymi, które prowadzą śledztwo w związku z domniemanym, niewłaściwym wydatkowaniem funduszy kampanijnych na osobiste cele, a konkretnie na renowację domu kongresmana w Waszyngtonie DC oraz na "rolex" dla przyjaciółki i pokrycie kosztów jej wizyt.
Kongr. Jackson uzyskał 64 proc. głosów. – z łatwością pokonał dwóch rywali w 2. okręgu wyborczym, choć od czerwca jest na urlopie chorobowym, ponieważ cierpi na zespół dwubiegunowy i zaburzenia gastryczne. Jackson podziękował wyborcom z Mayo Clinic, gdzie kontynuuje leczenie. Gdyby Jackson przyznał się do winy lub został uznany winnym, to będzie musiał złożyć rezygnację z urzędu kongresmana. Jego następca zostanie wybrany w elekcji specjalnej
Kongr. Jackson jest również przedmiotem śledztwa Izbowego Komitetu ds. Etyki w związku z aferą korupcyjną byłego gubernatora Roda Blagojevicha.
(ao)








