
Po czterech latach poszukiwań policja zatrzymała sprawcę wypadku, w którym w 2013 r. zginęła mieszkanka podchicagowskiego Des Plaines. Mężczyzna ukrywał się w Teksasie.
48-letni Gustavo Villarreal był poszukiwany przez ponad cztery lata. 21 stycznia 2013 r. spowodował wypadek drogowy, w którym zginęła 57-letnia mieszkanka Des Plaines, a 25-letni mężczyzna odniósł obrażenia.
Do wypadku doszło w podchicagowskiej Aurorze. 57-letnia Theresa Burns, pracownica ośrodka dla młodzieży z problemami psychiatrycznymi Northern Illinois Academy, próbowała pomóc 18-letniemu pacjentowi, który zbiegł z ośrodka i siedział na jezdni na pobliskiej ulicy. Kobieta wraz z towarzyszącym jej pracownikiem próbowali usunąć chłopaka z jezdni, kiedy zostali potrąceni przez rozpędzony samochód. Burns zginęła na miejscu, a jej pomocnik odniósł obrażenia. W wypadku nie ucierpiał zbiegły pacjent.
Kierowca – Gustavo Villarreal porzucił swój samochód i zbiegł z miejsca wypadku. Policja podejrzewała, że przedostał się do Meksyku, ale 14 lipca agenci ICE aresztowali go w miejscowości Falfurrias, w Teksasie, ok. 70 mil na północ od granicy z Meksykiem. Mężczyzna ukrywał się w zakabinowanej górnej części ciężarówki.
Villarreala czeka ekstradycja do Illinois, gdzie odpowie za spowodowanie śmierci i ucieczkę z miejsca wypadku.
(gd)








