Biuro koronera ujawniło tożsamość ofiar strzelaniny, do której doszło 3 stycznia w podmiejskim Lake Forest. W strzelaninie, która była wynikiem kłótni byłych partnerów, zginął 33-letni mieszkaniec Louisville Ryan Zike i 27-letnia Claire Vanlandingham.
Do zdarzenia doszło 3 stycznia około godz. 6.20 w miejscowości Lake Forest na północnych przedmieściach Chicago. Funkcjonariusze odpowiedzieli na zgłoszenie dotyczące strzałów w rejonie 600 N. Western Ave. Za budynkiem kawiarni Dunkin Donuts znaleziono ciało mężczyzny z raną postrzałową głowy. Znaleziono również ciężko ranną od strzałów 27-letnią kobietę. Zmarła po przewiezieniu do Lake Forest Hospital.
4 stycznia biuro koronera powiatu Lake ujawniło personalia ofiar. Są nimi 33-letni mieszkaniec Louisville w stanie Kentucky Ryan Zike i 27-letnia Claire Vanlandingham z Lake Forest. Z ustaleń policji wynika, że doszło do tragedii na tle miłosnym – ofiary były w przeszłości parą. Claire Vanlandingham była dentystką i porucznikiem marynarki wojennej, Ryan Zike zajmował się ochroną i zarządzaniem terenami zielonymi, pracował w Heller Nature Center. Poznali się w Kentucky, gdzie w przeszłości studiowała Claire Vanlandingham.
Śledztwo prowadzi grupa zadaniowa ds. przestępstw z Lake Forest. Śledczy podejrzewają, że Zike zastrzelił byłą partnerkę, a następnie popełnił samobójstwo. Sekcja zwłok wykazała, że obie ofiary zginęły od ran postrzałowych. Oczekiwane są wyniki badań toksykologicznych.
(jm, gd)
Ewa Malcher
