Polak skazany za morderstwo czekał na wolności na deportację

Skazani za przestępstwa imigranci zbyt długo cieszą się wolnością zanim doczekają deportacji. Telewizja 3TV z Arizony posłużyła się przykładem przebywającego legalnie w USA Polaka skazanego za morderstwo, by zwrócić uwagę na kontrowersyjne orzeczenie Sądu Najwyższego zezwalające na zwalnianie z więzień tysięcy skazanych imigrantów. Marek Zochowski spędził dziesięć lat w więzieniu za zabójstwo żony Lisy Zochowski, która zaginęła 27 grudnia 1990 roku. Został skazany, choć ciała jego żony wciąż nie odnaleziono. Detektyw, który dalej prowadzi śledztwo, mówi, że oprócz dotychczasowych dowodów takich jak zadrapania na szyi oskarżonego i próby zmycia krwi z samochodu, odkrył kolejne świadczące o tym, że Polak wie, że jego żona nie żyje i jest za to odpowiedzialny. Oskarżony nigdy nie przyznawał się do winy. Po odbyciu wyroku Zochowski trafił w sierpniu 2009 roku pod nadzór ICE. Miał opuścić Stany Zjednoczone 24 lutego 2010, ale sprawa się przeciągnęła, gdyż złożył odwołanie. W areszcie przebywał do 31 sierpnia 2011, kiedy to został zwolniony pod nadzorem ICE, podczas gdy polski konsulat organizował potrzebne do deportacji dokumenty. Brat Lisy, Dan DeWeerdt nie kryje swojej irytacji. Spodziewał się, że imigrant zostanie od razu deportowany do Polski. Jednak wciąż ma nadzieję, że dowie się, gdzie mężczyzna ukrył zwłoki jego siostry. Jon Feere, analityk prawny z Center of Immigration Studies, zwraca uwagę na problem bezpieczeństwa publicznego, twierdząc, że tacy przestępcy nie powinni trafiać z powrotem na ulice, a Biały Dom powinien sprawniej negocjować z krajami macierzystymi imigrantów sprawę deportacji lub dłużej przetrzymywać skazanych w więzieniu. Feere dodaje, że Zochowski jest jednym z około czterech tysięcy skazanych imigrantów wypuszczanych co roku na wolność w trakcie oczekiwania na deportację. Zezwala na to orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie Zadvydas vs. Davis, które ogranicza czas przetrzymywania w więzieniu imigrantów skazanych za przestępstwa. – W ten sposób amerykańska polityka imigracyjna spoczęła w rękach zagranicznych rządów, które mogą po prostu odmówić repatriacji, przez co skazani wracają do społeczeństwa – oburza się Feere i wskazuje rozwiązanie. Biały Dom może w takiej sytuacji zagrozić zaprzestaniem wydawania wiz obywatelom danego kraju, ale Departament Bezpieczeństwa Krajowego (DHS) z takiej możliwości nie korzysta. Przyznała to, zeznając przed komisją w Kongresie, sekretarz ds. bezpieczeństwa Janet Napolitano. Ostatecznie Marek Zochowski został deportowany do Polski 21 maja 2012 roku. as