Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 19 grudnia 2025 13:04
Reklama KD Market

Liga niemiecka - remis Bayernu w meczu na szczycie

Broniący tytułu i prowadzący w tabeli Bayern Monachium zremisował u siebie z wiceliderem RB Lipsk 3:3 w emocjonującym szlagierze 10. kolejki niemieckiej ekstraklasy. Robert Lewandowski rozegrał cały mecz w ekipie gospodarzy, ale w głównych rolach wystąpili inni piłkarze. Już do przerwy w Monachium padły cztery gole. Dla Bayernu trafili 17-letni angielski zawodnik Jamal Musiala oraz doświadczony Thomas Mueller, a dla rywali - Francuz Christopher Nkunku i wypożyczony z Romy Holender Justin Kluivert. Na początku drugiej połowy dobrze spisujący się RB Lipsk wyszedł na prowadzenie 3:2 po trafienie aktywnego Emila Forsberga. W 62. minucie Szwed opuścił jednak boisko, prawdopodobnie z powodu kontuzji, co odbiło się na postawie gości. Bayern coraz intensywniej dążył do wyrównania i dopiął swego w 75. minucie. Swojego drugiego gola w tym meczu strzelił wówczas głową Mueller, który łącznie ma już sześć bramek i tyle samo asyst w obecnym sezonie Bundesligi. Mimo udanego występu Mueller był samokrytyczny po meczu. "O kilka razy za dużo straciłem piłkę. Nie wszystko było perfekcyjne. Oczywiście, nie strzela się dwóch goli w każdym spotkaniu, jestem szczęśliwy z tych akcji" - dodał. Oprócz niego na wyróżnienie w Bayernie zasłużył Francuz Kingsley Coman, który popisał się trzema asystami. Do końca wynik już się nie zmienił, taki rezultat raczej nie krzywdzi żadnej z drużyn. Lewandowski nie był w sobotni wieczór zbyt widoczny, rywale skutecznie go pilnowali. Bayern pozostał liderem z dorobkiem 23 punktów. O dwa wyprzedza ekipę z Lipska i o cztery Borussię Dortmund, która zremisowała na wyjeździe z ósmym Eintrachtem Frankfurt 1:1. Dla gospodarzy był to piąty z rzędu ligowy remis. W ekipie BVB rezerwowym był Łukasz Piszczek. Z powodu kontuzji zabrakło kilku ważnych graczy tej drużyny, m.in. Norwega Erlinga Haalanda, który nie zagra już do końca roku. Cztery punkty do lidera traci też Bayer Leverkusen - w niedzielę zmierzy się na wyjeździe z ostatnim w tabeli Schalke 04 Gelsenkirchen. Na inaugurację 10. kolejki Krzysztof Piątek zdobył dwie bramki w ciągu trzech minut dla Herthy Berlin, która w piątkowym spotkaniu derbowym pokonała grający przez większość meczu w dziesiątkę Union 3:1. Piątek grał od początku drugiej połowy, a gole - na 2:1 i 3:1 - strzelił w 74. i 77. minucie. Piłkarz reprezentacji Polski ma w tym sezonie trzy trafienia. Hertha odniosła pierwsze zwycięstwo w roli gospodarza (łącznie trzy wygrane). Z dorobkiem 11 punktów awansowała na 11. miejsce w tabeli. Union (16 pkt) jest szósty. (PAP)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama