Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

Fish & chips z domowym sosem tatarskim

Zrobiłam ostatnio fish & chips i przypomniałam sobie, że czasem najprostsze rzeczy są najlepsze. Nie trzeba fine dining, nie trzeba siedmiu sosów i pianek z buraka. Wystarczy świeża ryba, porządna panierka i frytki, które nie udają fit – są grube, miękkie w środku, złote i chrupiące z zewnątrz. Takie, które podnosisz z blachy palcami, bo widelec tu jest niepotrzebny.
Reklama
Fish & chips z domowym sosem tatarskim

Autor: Kasia Marks

Całość spina sos. Domowy tatarski, z ogórkiem, cebulką, kaparami i tą musztardową kropką nad „i”. Żaden kupny nie ma nawet porównania. Nawet nie warto porównywać. Ten sos jest wybitny: wszystko już było dobre, ale teraz robi się wybitnie dobre. I nawet jak zostanie, to kończę go z chlebem, bo szkoda, żeby się marnował.

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

Na koniec piwo – zimne, lekko gazowane, z tą pierwszą pianą, która zawsze znika za szybko. I nagle stół zamienia się w mały pub, tylko bez ludzi i muzyki z głośnika. Jest cisza, smak i ten moment, kiedy po prostu dobrze ci z tym, co masz na talerzu. Bez kombinowania – tylko konkretne jedzenie dobrze zrobione. Smacznego!

Składniki:
Ryba:

1 funt białej ryby (ja używam polędwicy z dorsza)
⅔ szklanki mąki pszennej
⅔ szklanki zimnego jasnego piwa (lager lub pils)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
½ łyżeczki soli
szczypta pieprzu
opcjonalnie: 1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej (daje większą chrupkość)
mąka do obtoczenia ryby przed zanurzeniem w cieście

Sos tatarski
4 łyżki majonezu
1 łyżka gęstego jogurtu naturalnego (opcjonalnie)
2-3 ogórki kiszone (drobno posiekane)
1 łyżka kaparów (posiekanych)
1 mała cebulka szalotka (lub zwykła), drobno posiekana
1 łyżeczka musztardy dijon (albo sarepskiej – też gra)
sól, pieprz, ew. odrobina cukru lub soku z cytryny do balansu

Czas wykonania: 1 h
Czas oczekiwania: min. 30 min
Porcje: dla 4 osób

Zacznij od przygotowania sosu tatarskiego: W miseczce wymieszaj wszystko. Odstaw na minimum 30 minut do lodówki, żeby smaki się „przegryzły”. Przed podaniem sprawdź smak i ewentualnie dopraw.
W misce wymieszaj suche składniki. Dodaj zimne piwo i mieszaj trzepaczką, aż będzie gładkie, ale nie za długo (jak naleśniki). Odstaw na 10 minut do lodówki – masa zgęstnieje i będzie lepiej trzymać się ryby.
Ryba musi być naprawdę sucha, dlatego dokładnie odsącz, osusz papierem. Najpierw obtocz kawałki ryby w mące, potem zanurz w cieście. Smaż w głębokim tłuszczu nagrzanym do 370°F – najlepiej się sprawdzi olej rzepakowy lub arachidowy. Przekręć kilka razy, aż ciasto stanie się złote.
Nie dodawaj zbyt wielu kawałków jednocześnie, bo spadnie temperatura i ryba nie będzie chrupka.
Po smażeniu daj na kratkę lub ręcznik papierowy – niech odparuje i chrupie jak trzeba.

Kasia Marks

Gotowanie nie od razu stało się moją pasją. Byłam za to radosnym konsumentem pierogów babi Anieli. I pewnie byłoby tak do dziś, gdyby nie opakowanie ryżu i pierwsze kotlety ryżowe (okropne). Tak właśnie zaczęły się moje przygody kuchenne. Ziarno (także ryżu) zostało zasiane i od tamtej pory coraz częściej i coraz śmielej poczynałam sobie w kuchni. Przez lata upiekłam wiele ciast i ugotowałam wiele dań. Zakochałam się w kuchni Indii i basenu Morza Śródziemnego. Ale nadal pozostaję bliska polskiej, domowej kuchni, choć chyba moje pierogi nigdy nie dorównają tym babcinym. Na co dzień jestem mamą nastolatka i pracuję jako redaktor w serwisie internetowym.
Fot. arch. Kasi Marks

Reklama

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama