Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama KD Market

Ambasador Litwy w USA Zygimantas Pavilionis:

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare


Wasza sprawa jest naszą sprawą...





Chicago (Inf. wł.) – Ambasador litewski w Stanach Zjednoczonych Zygimantas Pavilionis zapewnił, że Litwa popiera starania o włączenie Polski – swojego przyjaciela i sojusznika – do ruchu bezwizowego do Stanów Zjednoczonych. Ta kwestia była najszerzej dyskutowana podczas spotkania z prezesem Kongresu Polonii Amerykańskiej Franciszkiem Spulą, które odbyło się we wtorek 17 maja w Konsulacie Generalnym Litwy, przy 211 East Ontario (na piętnastym piętrze). W spotkaniu wziął też udział prof. Marek Rudnicki z Bursztynowej Koalicji. Prezes Spula i prof. Rudnicki zostali serdecznie przyjęci przez panią konsul generalną Litwy – Skaiste Aniuliene.


 


Ambasador Pavilionis powiedział Dziennikowi Związkowemu, że organizacje litewsko-amerykańskie – na czele z Lithuanian American Community (litewskim odpowiednikiem KPA) – będą apelowały do swojej społeczności w całych Stanach Zjednoczonych, aby włączyła się do akcji pisania listów i podpisania petycji do ustawodawców amerykańskich, w celu przekonania ich, by głosowali na ustawę umożliwiającą dopuszczenie Polski do ruchu bezwizowego (Visa Waiver Program, VWP).


 


"My, Litwini, chcemy pomóc Polsce uzyskać dostęp do programu bezwizowego w USA, do którego zostaliśmy dopuszczeni już jakiś czas temu. I trudno mi w zrozumieć powody, dla których władze amerykańskie nie pozwalają Polakom przyjeżdżać do Ameryki bez wizy. Znam Polskę bardzo dobrze. W całej Europie nie ma Ameryka lepszego przyjaciela  niż Polacy i Litwini. Zawsze walczymy razem w Europie o lepsze relacje transatlantyckie".


 


Przypomnijmy, że na stronie internetowej Kongresu Polonii Amerykańskiej http://www.pac1944.org/ znajduje się petycja do ustawodawców, którą należy podpisać w celu poparcia starań o dopuszczenie Polski do ruchu bezwizowego. Na tej samej stronie internetowej znajdują się też wzory listów do legislatorów z prośbą, by poparli ustawę. (Informacje te znajdą Czytelnicy na s. 3 dzisiejszego wydania).


 


Ambasador Pavilionis oświadczył, że z jego inicjatywy do ustawodawców w Kongresie USA zostaną wysłane oficjalne listy poparcia dla sprawy włączenia Polski do programu bezwizowego. "Ponadto w przyszłym tygodniu będę przyjmował w Waszyngtonie znamienitych gości z Litwy, naszego pierwszego prezydenta Lansbergisa (Vytautasa, przyp. red.), a także Meilunasa (Egidijusa, przyp. red.), obecnego wiceministra spraw zagranicznych i byłego ambasadora Litwy w Warszawie. Przybędą, żeby spotkać się z różnymi kongresmenami i senatorami, między innymi z senatorem Richardem Durbinem (demokrata, IL, przyp.red.), który jest litewskiego pochodzenia, i poruszymy sprawę udziału Polski w programie bezwizowym".


 


Zdaniem ambasadora Litwy, kwestia ta musi też zostać podniesiona podczas wizyty prezydenta Baracka Obamy w Polsce w dniach 27 i 28 maja na spotkaniu szefów państw Europy Środkowo-Wschodniej.


 


"Myślę, że to nie jest tylko kwestia polska, ale w ogóle nasza wspólna, ponieważ musimy być traktowani jednakowo w tym kraju i jeśli Polska nie jest traktowana na równi (z innymi narodami, przyp. red.) to coś jest nie w porządku. Jak powiedział Kościuszko – musimy walczyć za waszą i nasza wolność. Tak więc wasza sprawa jest naszą sprawą".


 


Mówił z ogromnym uznaniem o zasługach Polski dla Ameryki, dla demokracji i pokoju – na przestrzeni dziejów i w historii najnowszej – oraz  o wiodącej  roli, jaką odegrał papież Jan Paweł II i Solidarność.


 


Pavilionis przypomniał, że Litwę i Polskę łączą więzy historyczne, geograficzne, kulturowe oraz polityczne. Polska pomogła Litwie odzyskać niepodległość i uzyskać członkostwo w NATO. I teraz Litwa popiera starania o włączenie Polski do programu bezwizowego.  Wyraził przekonanie, że Litwa  nie ma lepszego przyjaciela jak Polska. Obydwa kraje powinny zacieśniać współpracę dla wspólnego dobra.


 


"Z mojego osobistego doświadczenia, a jestem 18 lat w służbie dyplomatycznej, na całym świecie nie mamy lepszych przyjaciół jak Polacy"– stwierdził.


 


Prezes KPA Franciszek Spula (również prezes Związku Narodowego Polskiego) ocenił spotkanie jako bardzo owocne. Jak stwierdził, "bardzo cenne jest dla nas poparcie społeczności litewsko-amerykańskiej dla starań o włączenie  Polski do ruchu bezwizowego do Stanów Zjednoczonych. To bardzo ważne dla naszej sprawy." I dodał, że  w USA mieszka około milion osób pochodzenia litewskiego.


 


Ambasador Pavilionis i prezes Spula rozmawiali też o trudnych problemach i zaszłościach historycznych, związanych z istnieniem oraz edukacją polskiej mniejszości na Litwie i litewskiej w Polsce.


 


Ambasador Litwy stwierdził: "Zgodziliśmy się z panem Spulą,  że obydwie strony muszą mieć cierpliwość  i spotykać się często, wymieniać aktualne  informacje,  odnośnie rzeczywistości".


 


Ambasador przytoczył też kilka faktów dotyczących edukacji na Litwie: "Nigdy nie myśleliśmy o tym, by zamknąć polskie szkoły. Chcielibyśmy tylko nieco zwiększyć poziom wiedzy języka litewskiego, ponieważ celem jest  zintegrowanie Polaków (z narodem litewskim, przyp. red.). Tak naprawdę kopiujemy podstawy prawne Polski, które są w użyciu w odniesieniu do Litwinów.  W polsko-litewskich szkołach w Polsce 60% materiału (lekcyjnego) jest nauczane w języku polskim i 40% w języku mniejszości (etnicznej). Na Litwie 95% różnych przedmiotów jest nauczane w języku polskim. Litwa jest jedynym krajem na całym świecie, gdzie polska społeczność ma więcej niż 100 szkół i dzieci są uczone w języku polskim. Na Białorusi są może dwie lub trzy szkoły. To samo na Łotwie. W Niemczech,  gdzie mieszka 2 miliony Polaków, nie ma w ogóle polskich szkół. Na 170 szkół polskich poza granicami (Kraju nad Wisłą) ponad 100 jest na Litwie. I tylko na Litwie istnieje szkoła, w której można zdobyć wyższe, uniwersyteckie wykształcenie. Chodzi o Uniwersytet Białostocki. Tylko Litwa jest jedynym zaprzyjaźnionym krajem, w którym mniejszość polska ma udostępnioną edukację w języku  polskim od przedszkola aż po studia wyższe".


 


I podkreślił: "Przyznaliśmy obywatelstwo wszystkim mniejszościom: Rosjanom, Polakom, Żydom, Białorusinom, ponieważ chcemy, żeby się  dobrze czuli w naszym kraju. Problemy mniejszości etnicznych zawsze będą ważne i zawsze będą rozwiązywane przy współpracy obydwu stron".


 


Ambasador Pavilionis i prezes Spula rozmawiali też o kwestiach strategicznych w dziedzinie energetyki i bezpieczeństwa. Zdaniem ambasadora, Polacy i Litwini musza się uczyć na swojej historii. "Gdy walczymy między sobą, to przegrywamy, a  wygrywa ktoś inny. Przez 500 lat mieliśmy wspólne państwo. Byliśmy najwięksi w Europie, były to, jak się wyraził Jan Paweł II, początki Wspólnoty Europejskiej. Mieliśmy pierwszą konstytucję  w Europie. Byliśmy forpocztą stabilności Europy. I musimy to kontynuować. Musimy mieć wspólną strategię, musimy zachowywać się jak zgrana drużyna w Europie i w Ameryce, i wtedy możemy wygrać".


 


Prezes Spula powiedział naszej gazecie, że było to jego drugie spotkanie z ambasadorem Pavilionisem. Do pierwszego doszło w ubiegłym miesiącu w waszyngtońskim biurze ambasadora. Planowane jest  następne spotkanie w Chicago z udziałem polskich liderów – ujawnił prezes KPA i ZNP.                



Alicja Otap

Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama