Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 10 lipca 2025 03:10
Reklama KD Market

Rosja i Chiny przeciw sankcjom

W dniu, w którym syryjskie oddziały dokonały kolejnego ataku przeciw opozycji, reżim prezydenta Bashara Assada pozyskał poparcie swego wieloletniego sprzymierzeńca, Rosji, która oświadczyła, że rezolucja ONZ nie może zawierać sankcji przeciw Syrii.

ReklamaUbezpieczenie zdrowotne dla seniorów Medicare

 


Identyczne jak Rosja stanowisko zajęły Chiny. Oba państwa są stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa ONZ i z tego tytułu przysługuje im prawo weta.


 


Prezydent Rosji, Dmitry Miedwiediew, powiedział, że rezolucja powinna być wymierzona na równi przeciw rządowi i opozycji. "Rezolucja musi być twarda, lecz nie może automatycznie zawierać sankcji. W tej chwili absolutnie nie ma potrzeby stosowania dodatkowych nacisków", stwierdził prezydent Rosji.


 


Propozycja rezolucji popieranej przez państwa europejskie i Stany Zjednoczone wprowadza embargo na broń i inne sankcje przeciw Syrii.


 


Plan Moskwy przewiduje wezwanie rządu Assada do wstrzymania napaści na grupy demonstrantów i przyspieszenia programu reform.


 


Uczestnicy antyrządowych protestów coraz częściej apelują o pomoc z zewnątrz, jednakże nie w takim stopniu jak w Libii, gdzie interwencja NATO pomogła odsunąć Maomara Kadafiego od władzy. Syryjczycy nie chcą pomocy militarnej. Proszą o obserwatorów z organizacji praw człowieka, wierząc, że ich obecność powstrzyma ataki na ludność cywilną.


 


Według szacunków wysokiego komisarza ONZ, Navi Pillay, w Syrii zginęło już 2600 osób.


 


(HP – eg)

Reklama
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama