Zdecydowaną większością głosów Senat odrzucił próbę utrzymania $4.5 miliarda na kupony żywnościowe. Wniosek złożony przez demokratkę z Nowego Jorku sen. Kristen Gillibrand o fundusze na Supplemental Nutrition Assistance Program (SNAP) odrzucono większością głosów. Gillibrand zabiegała o utrzymanie funduszy poprzez ograniczenie gwarantowanych profitów dla kompanii ubezpieczających zbiory rolne z 14 do 12 procent i obniżkę wypłat dla ubezpieczeń z $1.3 miliarda do $825 milionów.
"Dla wszystkich członków tej izby wyżywienie własnych dzieci nie było i nie jest problemem. Wiele amerykańskich rodzin nie ma takiego komfortu. Spróbujcie przez moment wyobrazić siebie w ich sytuacji. Wyobraźcie sobie, że jesteście rodzicami, którzy nie mogą dać dzieciom żywności koniecznej do prawidłowego rozwoju. Cięcia dodatkowej pomocy żywnościowej dla tych, którzy z trudem utrzymują się na powierzchni, jest niewyobrażalne. Połowę odbiorców kuponów na żywność stanowią dzieci, 17% ludzie w starszym wieku, 1.5 miliona weterani", mówiła Gillibrand tuż przed głosowaniem, nawiązując tylko do odbiorców SNAP. Słowa pani senator nie wzruszyły obecnych. 66 senatorów głosowało przeciw jej wnioskowi.
Cięcia dotyczą inicjatywy znanej jako "heat and eat", przyjętej przez 14 stanów. Rodziny automatycznie kwalifikują się do kuponów żywnościowych, jeśli otrzymują pomoc (nawet tak niską jak 1 dolar) na opłatę rachunków użyteczności publicznej.
Według Kongresowego Biura Budżetu (CBO) decyzja Senatu oznacza zmniejszenie budżetu na żywność dla ubogiej rodziny o $90 miesięcznie.
Wśród 4 republikanów, którzy głosowali za wnioskiem Gillibrand, znalazł się sen. Scott Brown z Masachusetts. Przeciw opowiedziało się 22 demokratów, łącznie z przewodniczącą senackiego Komitetu Rolnictwa, demokratką z Michigan Debbie Stabenow, którzy inicjatywę "heat and eat" postrzegają jako nadużywanie systemu.
Debbie Stabenow wyjaśnia swoje stanowisko: "Kilka stanów wpadło na sprytny pomysł zwiększenia świadczeń dla mieszkańców w ramach SNAP, poprzez wysłanie czeku w wysokości jednego dolara na ogrzewanie dla każdego, kto otrzymuje kupony żywnościowe. W ten sposób zapewniono im dodatkowe kupony. Takie stany, jak Nowy Jork i Massachusetts posunęły się za daleko. W intencji Kongresu nie leży wysyłanie jednodolarowego czeku każdemu. Niewielka iość stanów, które to robią, moim zdaniem podważa integralność programu".
Kongres jest coraz bardziej zaniepokojony wydatkami na programy żywnościowe. 26 milionów Amerykanów otrzymuje kupony nieprzerwanie od 2007 roku, podczas gdy 44 miliony dostaje je od zeszłego roku. CBO przewiduje, że liczba odbiorców kuponów na żywność będzie wzrastać do końca 2014 roku. W ub. roku program ten pochłonął $76 miliardów.
(HP – eg)








